Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
I nie ma tapicerki z N8C na siedzeniach... Choć może to i lepiej, bo można było to zrobić 100 razy lepiej. Czy jest ktoś w stanie logicznie wyjaśnić dlaczego te wozy mają skrzynię Voitha, a nie ZF-a, jak pozostałe? Kwestie wynajmu?
Słyszałem też, że chodzi o ich odróżnienie na bazie aby dedykowany pod nimi serwis wiedział dokładnie jakie wozy pod nich należą. Dwójki mogłyby się zlewać z pozostałymi, a zastosowanie trójki z przodu daje im odróżnienie spośród wielu już Citaro na bazie. Jednak trójka z przodu wygląda dziwnie. Kiedyś była chyba sztywna podziałka u nas aby nie dublować numerów taborowych, że 2xxx GAiT, 3xxx PKT, itp. Podobnie jak to się ma w przypadku numeru linii.
Jasne, że chodzi o odróżnienie, ale wystarczyło pomyśleć nad innym rozwiązaniem, a nawet jeśli numery z czapy to z sensem a nie wszystko w jednej grupie, burdel w numeracji autobusów GAiT od lat już jest taki, że głowa mała, tu tylko pomogłoby kompleksowe całkowite przenumerowanie wszystkiego, ale księgowość znów powie stanowcze nie, bo system egeria nie przewiduje bisowych numerów, więc jak już taki np 2002 był,to nigdy więcej się nie może powtórzyć
3011? Dlaczego nie od 3001? Jaka patola
Jak widać, gait to stan umysłu z poprzedniej epoki Mówią, że idą na łatwiznę, tymczasem najprostsze rozwiązania pochłaniają najwięcej czasu
Tu dochodzi burdel z tablicami rejestracyjnymi. 3011 ma GD152WL a ten właśnie GD151WL .
A coś o samych wozach? Róźnią się czymś od tych z ostatniej dostawy? Jakieś nowinki?
Jakby mieli drugą bazę to inna cyferka z przodu byłaby ok. Dwójka z przodu i tak dubluje się z pkm gdynia
Jak te dwa nowe jeżdżą to które starsze pojazdy pójdą w odstawkę?
Różnica to dach z przodu, lusterka, sufit, oraz głośniki. Jak zapowiedź pie...lnie to ci uszy odpadną.
A ten autobus ma z tyłu wyświetlacz typu co mają autobusy BP Toura?
@xD nie, wciąż taki na sam numer linii.
Citaro C2 to straszne badziewie. Lamp dalej nie poprawili i oślepiają jadących z naprzeciwka jak w dwudziestoletnim Passacie. Jeden wyświetlacz boczny na przegubie, wnętrze godne autobusu premium z 2000 roku. Seriooo? Przy tym SU IV Gdyni to wyglądają jak z innego świata - ot chociażby Gdynia się nauczyła, że białe wyświetlacze są lepiej widoczne i lepiej wyglądają. No i oświetlenie ledowe za który podziękują oczy kierowców, zaś w Gdańsku dalej halogeny. Serio, ja nie wiem co poszło nie tak.
Gdyńskie wyświetlacze mają "głupią" czcionkę, która powoduje zlewanie się napisów w jeden blok tudzież, literki zlewają się w jedną i trudno jest odczytać kierunek. Tutaj pomarańczowy wyświetlacz z tą czcionką jest dobrze widoczny i czytelny. Przetarg na elektryki pokaże, kto wygra w Gdyni. Obstawiam merca, wolałbym jednak trajtka od solarisa
Gdy numeracją rządzi księgowość, a nie ZTM... Gdańsk upadł poniżej poziomu łajna.