Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Zgadza się. Kiedyś można było bezpośrednio dojechać z Białegostoku do Poznania, Zielonej Góry czy Gdańska i dalej na Pomorze. Oczywiście w porze nocnej. Dziś zero autobusów, a i oferta kolejowa jest kiepska.