Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Somua produkcji koncernu Schneider -Creusot na linii A.
"10.1929 - Druga dostawa podwozi "Somua", które skarosowane zostały już w kraju. Wykonawcą była lotnicza fabryka z Lublina "Plage i Laśkiewicz"autobusy otrzymały nr tab. od 22 do 31".
Źródło:
https://autobusy-wawa.fandom.com/pl/wiki/Autobusy_(historia)utobusy otrzymały nr tab. od 22 do 31
podwozie:
http://fotopolska.eu/505072,foto.html
Pierwotnie podwozia miały być dostarczone do końca 1928 roku ale dostarczono je dopiero w 1929 roku ze względu na opóźniony kontrakt dla Paryża na 400 autobusów oraz dla innych miast francuskich jak również dla Barcelony na 100 szt. Karosowanie w kraju trwało około 2-3 miesięcy.
"W 1928 i 1929 roku cło wwozowe od autobusów wynosiło 172 zł od każdych 100 kg wagi pojazdu.
Kompletny autobus „Somua ważył ok. 3 ton. Zatem cło wwozowe wynosiło ponad 5 tys. złotych, co
stanowiło 1/20 jego wartości zakupowej. Cło wwozowe nie było jedyną opłatą pobieraną przez urząd celny. Kolejną było określenie czy autobus jest towarem luksusowym czy tez nie. Jeśli był luksusowy,
np. poprzez skórzane siedzenia, doliczano kolejne 60 zł za każde 100 kg. W kolejnych latach po 1930
roku cło było jeszcze wyższe, co skutecznie nie tylko hamowało sprowadzanie gotowych autobusów, ale
także sprowadzanie podwozi do licznych fabryk budujących karoserie. Dopiero po 1936 roku ostre
przepisy celne nieco złagodzono. Źródło: Kurier Warszawski nr 25 z 25 stycznia 1925 roku, art. „Cła od samochodów:.