Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Z powodu wstrzymania ruchu gazowców. Tak się kończy kupowanie bo są pieniążki z programu złupione uprzednio od podatników i wpuszczone na rynek przez Morawieckiego lub UE w duchu kapitalizmu inkluzywnego.
I tutaj się mylisz kolego, ponieważ przegubowiec jeździł na tej linii z zupełnie innego powodu. A poza tym gazowce jeździły i jeżdżą normalnie mimo wysokich kosztów gazu więc twoje odklejone historyjki nie są zgodne z stanem faktycznym.
Delikatniej proszę. Przez długi czas stały bo był problem z tankowaniem.
Nowe, komfortowe, ekologiczne i zakupione za grube miliony autokary stoją pod płotem i nie wiadomo kiedy wyjadą na ulice miasta. – Nie mamy paliwa, czyli gazu – informuje prezydent Czesław Renkiewicz. – Spółka gazownicza ma problem z budową siec https://suwalki.naszemiasto.pl/w-suwalkach-nowe-ekologiczne-empeki-stoja-pod-plotem-bo-nie/ar/c1-8213417
Później kursowały ale w ograniczonym zakresie, ale co ma wisieć, nie utonie:
https://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki/id/213508
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-01-25/suwalki-pgk-odstawilo-autobusy-na-gaz-pgnig-kaze-placic-kare-za-nieodebrany-surowiec/
Bardzo długo zajęła ci odpowiedź na mój komentarz, jak zwykle z resztą bez sensu.
Pierwszy argument bezzasadny, ponieważ w momencie robienia tytułowego zdjęcia stacja CNG działała już prawie rok.
Kolejny również bez sensu. W tamtym okresie jeździło całkiem sporo gazowców (nawet do 15 pojazdów w ciągu dnia), więc nie wiem czy można to nazwać ograniczonym zakresem.
Wytłumacz mi jeszcze kolego co ma wspólnego obecność przegubowca na tejże linii z powodu takiego ułożenia zadania, a "wstrzymanie ruchu gazowców"
Następnym razem radzę być bardziej obiektywnym, jeśli znasz takie pojęcie.
Wspólnym mianownikiem jest niekompetencja. W moim przekonaniu szczególnie cechująca komunikację miejską w Suwałkach i osoby za nią odpowiedzialne. Ogromny potencjał układu komunikacyjnego, przez wiele lat dobrej urbanistyki - to powinien być modelowy podsystem komunikacji miejskiej i źródło inspiracji dla innych miast średniej wielkości. No ale jest, jak jest.
PS.
O daty można się spierać, ale wykazanie różnych źródeł pokazujących stan komunikacji w Suwałkach nazwać brakiem obiektywizmu??? Mamy chyba różny sposób rozumienia tego terminu.
Byłbym zapomniał: Pański komentarz odczytałem dopiero dzisiaj - proszę mi wybaczyć, ale świat nie kończy się na Phototrans.
Wróć! Wczoraj. Biegnie już nowa doba, a Pan jak widzę przywiązuje wagę do mało istotnych szczegółów.