Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
W oddali po lewej stronie mieści sie ośrodek wczasowy (kiedyś własność PKS Krosno).
Teraz chyba tak,ale to już nowy wlasciciel.
Ten Sprinter nadal tam jeździ. Został wypozyczony do obsługi tej linii, ponieważ PKS Jarosław nie posiadał odpowiedniej ilości małych busów/autobusów do obsługi tej trasy. Ponoć chcą ją obsługiwać swoimi wozami, ale kiedy to nastąpi nie wiadomo Ciekawe jest też to, że po ostatnim kursie w ciagu dnia tj. Polańczyk (18:22) - Lesko (19:09) ten Sprinter nie nocuje w Lesku. W Sanoku po 20:00 też się nie pojawia. Ogólnie tajemniczy pojazd.
Sytuacja z przewoźnikiem już się wyjaśniła Pan Rodkiewicz został zaproszony do Bieszczadzkiego Związku Komunikacyjnego i użyczenia busów do linii oraz kierowcy do obsługi linii Polańczyk - Czarna Górna. Z racji tego, że nie posiadał odpowiedniej floty kupił "na szybko" 2 Sprintery, a kierowcę wziął swojego. Także śmiało możesz przeklikać to zdjęcie pod Bogusława Rodkiewicza z Zagórza