Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
To tylko jeden aspekt. Najpierw musiałbyś mieć normalne rozkłady, z jakimś taktem, częstotliwością. Ale jaką? Potoki są nawet na pięć minut, ale większość wsiada w śmierdzące wozy meblowe.
Urzeka mnie numer linii komunikacji zastępczej. Swoją drogą jeśli zastępczej, to czemu płatnej, a nie na bilet kolejowy? Weź to wytłumacz pasażerom z normalnego kraju.
No i tak na marginesie to zgodnie z ustaloną wcześniej numeracją 14 powinna mieć numer 13, ale pewnie ulegli przesądom. A myślałem, że to gorliwi katolicy.