Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
nikt go nigdzie nie chce, takie prawidłowe przeznaczenie krakusa :P
A o co chodzi z tym krakusem? Po tym jak był na R-3 to wyspawano mu blachę i ogarnięto mechanicznie i trzyma się nóg i rąk
Wbrew pozorom, to właśnie epizod na Zawodziu mu bardziej zaszkodził niż cały okres stacjonowania w Będzinie.