Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Tu co chwila się psuje. Na 86, 165 i 187 już dawno misz masz się robi, a S wogóle nie ten tabor co trzeba. Nie wspominam o tym że co chwila musi jeździć za nich inny przewoźnik, albo kwiatki w postaci solówki na Zetce. A gdzie 4259? A gdzie 4258?
4251 ożył za sprawą silnika z lubelskiego Urbino 18 #5133. Tam był niewielki nalot ok. 400kkm ze względu, że łącznie spędził ponad rok czasu na awarię mostu napędowego.
Zadanie zrealizowane? Zrealizowane. Jak ktoś chce tak bardzo analizować to możecie zauważyć, że takich problemów jądrowych jak w czerwcu Irex nie ma
Wozy się psują u każdego.