Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Szkoda tylko, że mu pełnych fartuchów i innych "gadżetów" nie dorobili przy okazji rewitalizacji... /kl
mi się nie podoba - malowanie niebieskie (Wrocławskie) jest dużo bardziej przyjazne dla oka
Woz majay udawac wagon z pierwszych miesiecy eksploatacji. Z wycietymi fartuchami, przyciskami do otwierania drzwi, podrobionym numerem (2002 pojechal do Szczecina). Ech...
Niebieski był ładniejszy
Czerwone jest najlepsze. Tylko czemu ta powierzchnia między kwadratem a przednią szybą jest na czerwono pomalowana, a nie na kremowo? No i odbój powinien być czarny.
Jak byłem wtedy to mi powiedziano, że te szczegóły poprawią. Na zdjęciu w dzisiejszej gazecie wyborczej powierzchnia między kwadratem, a przednią szybą jest już na kremowo pomalowana, i już ma numerki.
A po co go przenumerowywac? Ten wagon ma swoja historie, bogata zreszta. Nigdy czerwony nie byl. A jesli juz robic z niego wagon z wczesnego okresu eksploatacji to badzmy konsekwentni... Teraz to jest ni pies ni wydra. Moze i wyglada ladnie, nie powiem, ale moim zdaniem takie zabawy zmniejszaja wartosc historyczna
Teraz przynajmniej zwykli ludzie będą mogli podczas Wszystkich Świętych odróżnić go od normalnego taboru i będą wiedzieć, że wypuszczono zabytek na linię
Jeżeli chodzi o czerwony kolor, to bardziej pasuje do rosyjskiej komunikacji, niż do wrocławskiego MPK.
Tu niestety masz rację, w dawnym ustroju dążono do tego aby wszystkie autobusy i tramwaje były czerwone, i pewnie dlatego zdarzało się, że jeździło czasem coś czerwonego.
Czerwone tramwaje nie mają nic wspólnego z komunistami !!!!, od 1905 roku w Warszawie wagony zaczęto przemalowywac na czerwono a wcale nie była to dyrektywa jakichs komunistów!
Pierwsze 102ki które trafiały do Wrocławia były kremowo czerwone - ten ma nawiązywać do tego, ale szkoda ze... no właśnie... kremowy zderzak zamiast czarnego, czerwony płat blachy pod przednią szybą zamiast kremowego, wycięte fartuchy, przyciski...., poza tym to dosc niefortunne przenumerowanie... No ale cóż, we Wrocławiu jak dotąd nie ma ani jednego historycznego wagonu zgodnego ze stanem pierwotnym więc i ten pasuje...
Z kolorem czerwonym masz rację, a jeśli chodzi o te szczegóły w malowaniu tramwaju to część z nich miała zostać później poprawiona.
No własnie dowiadywałem sie dzis u Korzeniowskiego, powiedział ze ta blacha pod przednią szybą jest juz kremowa, o zderzaku i listwach nie umiał sie wypowiedziec....
Przeciez kilka momentarzy wczensiej napisalem, ze listwa jest juz brazowa. Zderzak zostal kremowy (przynajmniej kilka dni temu taki byl).
A o drzwach nikt nie wspomniał...Chyba że wymienili mu na takie od 102N(Na). Bo wcześniej to miał od 102Nd tylko nie wiem czemu...
Najlepszy to był jako 2110 i jak był niebieski.