Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Jak zajeżdża się tam nocką, wchodzi się ze statywem na pole (brodząc w błocie prawie że po kostki), naokoło ciemnica, głucha cisza, słychać tylko odgłos silnika Ikarusa, ma się wrażenie, że tam rzeczywiście świat się kończy thx