Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Cudo!
Czasem nie trzeba jechać tak daleko. Ja miałem okazję jechać nią na kursie z Jeleniej Góry do Karpacza
Moze i piekny ale awaryjny opowiadal mi jeden kierowca z JG pojechal do Czech nagle zgasl silnik i niemogl odpalic wezwal pomoc skasowali 300 e za dojazd a 800 e za robote a zecz prosta zaduze bylo napiecie na czujnik zapala sie EDC i wylanczal silnik. za duzo ma elektroniki