Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
No to widać, że nieźle dobijają ten autobus po remoncie. Ledwie o 14:00 pojawił się w Sanoku, a ok. 15:30 widziałem go już na ul. Słowackiego z napisem "Kołobrzeg" na wyświetlaczu jadącego w stronę dworca. Choć trzeba przyznać, że kurs do Kołobrzegu powoli chyba przestaje im się opłacać. Z Sanoka zawsze wyjeżdża nie więcej jak 5, 6 osób.
Ale nie tylko w Sanoku mieszkają potencjalni wczasowicze w Kołobrzegu :P
W tym roku rzeczywiście frekwencja jakaś mniejsza, ale wydaję mi się, że to po prostu wina kiepskiej w te wakacje pogody, nie sprzyjającej do wczasów nad morzem.
@Gerhard: Sanoccy wczasowicze gdyby mysleli racjonalnie wybraliby pociąg niż 18 godzin jazdy w zajechanym Autosanie. Jakoś nie mam zaufania do tej firmy an dłuższych trasach, a ich awarie autobusów, które ostatnio zdarzają się niemal codziennie jeszcze bardziej zniechęcają.
No ja póki co się nie przeliczyłem, aczkolwiek jak w zeszłą nd z Gliwic jechał Lider 2 (nowy, ale zawsze podmiejski lider) to się nieco zawiodłem.
Z tymi Liderami to planista już też nieźle świruje. Choć z drugiej strony co mają powiedzieć pasażerowie kursu Polańczyk-Warszawa, który we wtorek jechali Solbusem albo ci, co do Zakopca jeżdżą h10-10 #RSA J027. Co prawda na Gliwice też często Tourismo gania, ale wiadomo, że teraz Veolia daje go częściej na wynajmy, niż na zwykłe linie (i może to i dobrze, bo tak to by pewnie zaczęli do Rzeszowa puszczać).
Misiek: Pisz po polsku! "Przez PiłĘ, (,,,) CzęstochowĘ", a nie "p. Piła, (,,,) Częstochowa". :P
Krzychu: Piszę tak, bo tak jest pisane w wielu rozkładach jazdy, a moim celem nie jest budowanie literackich zdań lecz suche wymienienie miejscowości na trasie. PS: Choć nie robię tego, żeby kogokolwiek denerwować to jednak przeczuwałem, że w końcu ktoś się do tego przyczepi Adrian: Nie widzę nic niezwykłego w Solbusie do Warszawy czy H10 do Zakopanego. Są to autobusy międzymiastowe i w naszych warunkach takie wozy to normą na tego typu trasach, a to wcale nie są jakieś ogromne odległości, żeby wymagać turystyków. Bądźmy realistami i nie oceniajmy naszej komunkacji kryteriami krajów dużo bogatszych. Co do wczasowiczów to jak najbardziej myślą racjonalnie; w autobusach zwyczajnie jest dużo bezpieczniej niż w pociągach zwłaszcza nocnych.
Czołem Zwłaszcza cześć Adrian- od jakiegoś czasu przyglądam się twoim komentarzom, zdarza się ze masz racje ale bywa i tak ze się mylisz.
Mój wpis dotyczy tego Autosana Lider pisałeś kiedyś że przeszedł gruntowny remont, wg. tego co mnie uczyli maszyna powinna być w ciągłym ruchu żeby zarabiać na siebie więc nie widzę w tym nic dziwnego że ten wóz biega na okrągło.
Co do linii Kołobrzeg to wątpię żeby akurat z Sanoka było zapełnienie choćby 50% myślę że zbiera po drodze .
@senior: Owszem, maszyna powinna być w ciągłym ruchu, żeby zarabiać. Ale nie oszukujmy się. Zapewne jesteś pracownikiem Veolii (pewnie nawet kierowcą) i chyba masz najlepsze rozeznanie w tym, jak w Veolii serwisuje się autobusy. I przy tym Veolia może mieć najnowszą aparaturę do serwisowania autobusów i co z tego, jeśli mechanicy naprawiają je jadąc po kosztach ile wlezie, bo dyrekcja każe tak, a nie inaczej. Już najlepszy przykład pokazał ten feralny wynajem kiedy 2 Lidery i H10-12 straciły dowody rejestracyjne a założę się, że uchybień byłoby więcej. I założę się, ze gdyby w Veolii serwisowano właściwie pojazdy to np. 10-letni Lider nie wymagałby spawania kratownicy lub innych tego typu rzeczy (pomijając stan dróg w Bieszczadach). Wiem, że może i nie mam racji, ale u Was w firmie wszystko się robi po kosztach zwłaszcza w sezonie, bo są wynajmy, a autobusy trzeba robic na szybko przy okazji odwalając mega fuszerkę. Co do obiegów: owszem, nie ma w tym nic dziwnego, ale wysyłanie tego samego autobusu z tymi samymi kierowcami (nie wiem, może się zmieniali na zajezdni) to trochę ryzykowne. Pomijając już fakt, że na tak długą trasę powinno się wysyłać 3 kierowców, a nie 2, ale wiadomo: jeden kierowca mniej=mniejsze koszty a to, że rozkłady na niektórych liniach pośpiesznych Veolii są wyśrubowane do granic możliwości to inna bajka. I po trzecie: co jakiś czas obserwuję kurs do Kołobrzegu i z Sanoka wyjeżdża nim ledwie kilka osób. Owszem, może to też być skutek pogody, która sprawia, ze osób jadących nad morze jest mniej, ale może by lepiej było pomyśleć o reklamie kursów nad morze? ale nie takiej, ze oklei się cały autobus reklama danego połączenia itp. Tylko w nieco bardziej radykalny sposób, np. obniżką cen biletów itp.
Adrian_ : A po co aż 3 kierowców do Kołobrzegu??Nie przesadzasz czasem?3 kiermanów to wysyła się na międzynarodówkę, a nie po Polsce!!
@Obserwator: W takim razie pokaż mi firme, która na wynajmy międzynarodowe daje 3 kierowców. Właśnie firmy jeżdżące na tych trasach najbardziej wyciskają kierowców ile wlezie. A tu wysyłanie trzech kierowców ma pewne uzasadnienie: po pierwsze trasa Sanok-Kołobrzeg to 900km i 16,5 godziny jazdy. I już samo to tłumaczy, dlaczego powinno jechać trzech kierowców. A może wolisz taktyke PKS Wrocław, który nie dośc, ze na kursie Wrocław-Ustrzyki Górne ma zaledwie 2 postoje i do tego na prawie 13 godzinny kurs dają jednego kierowcę? zresztą szkoda tu przytaczać jakiekolwiek przykłady. Biorąc pod uwagę czas pracy kierowców, jak i odległość powinno być tak, jak napisałem powyżej. No chyba, ze wolisz jeździć na dłuższych trasach z okrojoną liczbą kierowców, nierzadko przemęczonych.
Adrian ja myslalem ze to Ty jestes pracownikiem veolia (zwolnionym), albo busiarzem - ponieważ tak jesteś poinformowany o tym co tam się robi i jak to sie robi.
@senior: Na razie jestem jedynie miłośnikiem. A dane, które zbieram nt. Veolii wyciągam z prostych wniosków wynikajacych z obserwacji autobusów, tego czy wykonują kursy, czy też nie, słowem: patrzę tej firmie na ręce, ale na razie tylko okiem osoby interesującej się autobusami. Danych od osób pracujących w tej firmie nie mam, bo tam nikt mi nic nie powie. Zresztą co niektórzy obstają w Veolii murem za dyrekcją i jak ktoś powie, że w firmie coś jest robione źle to zaraz ktoś powie, ze to nieprawda, a tak naprawdę ludzie się boją stracić pracę. Ja jako osoba spoza firmy staram się tylko poprzez komentarze na phototrans.eu pokazywać nieudolność tej firmy w pewnych kwestiach. I wcale nie trzeba być busiarzem, ani kierowcą by to wiedzieć. Co więcej, za jakieś 3-4 lata, jak będę miał prawo jazdy kat. D wtedy złożę tam podanie o pracę i zweryfikuję w pełni to co dokładnie tam się dzieje "od kuchni".
Adrian_ : Na 16,5 h jazdy wystarczy spokojnie dwóch kierowców!!