Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Ostatnio coraz częściej słyszę, że to zupełnie nieważne jak pomalowany jest autobus :]
W Pcimiu może tak, ale nie w mieście rangi Krakowa! Zwykły pasażer (a w szczególności turysta, bo do nich jest głównie adresowana taka linia 304) może się 5x zastanawiać przed wejściem do autobusu czy tu aby obowiązuje zwykły bilet miejski - oczywiście tworząc przy tym niezły rozgardiasz.
Jakbys zgadl o ile przegubowe solarisy to kojarze z Mobilisem to widzac to oto zachiny nie skojarzylem, ze to komunikacja miejska w Krakowie.;)
Mnie nie musicie przekonywać, gorzej że przytoczona przeze mnie opinia jest już coraz popularniejsza nawet wśród MKMów.
No coz, miasto dalo ciala rozpisujac przetarg, to teraz sa efekty... I pstrokacizna jak w GOPie (tak jakby nie mozna bylo brac przykladu z Gdyni, Elblaga czy Warszawy)... Zreszta jest jeszcze zabawniej, bo ostatnio wydali zgode Mobilisowi na zalepianie szyb reklamami...
W Warszawie też jest pstrokacizna, każdy sobie maluje jak chce, byle było żółto-czerwono.
No, ale przynajmniej jest zolto-czerwono a nie zolto i niebiesko
Wydali zgodę na to żeby prywatna firma sobie zarabiała na swoje utrzymanie zamiast ciągnąć kasę od podatnika. Pewnie Locutus, to zbrodnia.
Poza tym, bez urazy dla wszystkim, ale dla mnie naprawdę nie jest ważne czy autobus jest żółty czy niebieski czy bordowy w ciapki. Ważne, żeby był szybki, punktualny, tani i żebym nie musiał jechać przyklejony do innego współpasażera który zapomniał o codziennym prysznicu... Jeśli zamawiający i przewoźnik spełnią powyższe kryteria to kolor pojazdu nie ma dla mnie żadnego znaczenia.
Tylko tu nie jest mowa o Tobie tylko o turyscie, ktory przyzwyczajony do wylacznie niebieskich moze miec mylne wrazenie widzac jakis zolty.
Michal, wydali zgode NA SZKODE pasazerow, BEZ ZYSKOW dla miasta i NA KORZYSC prywatnej firmy. To uwazam za aberracje. Bo jednostka miejska powinna dzialac na korzysc pasazerow, a nie wbrew ich interesom. A to, czy Mobilis sobie zarabia duzo czy moze nieco mniej na reklamach (nie mow mi, ze miedzy reklama bez zalepiania szyb a reklama z zalepianiem szyb jest taka przepasc cenowa), powinno im zwisac i powiewac - umowa zostala podpisana, warunki okreslone i niech Mobilis spada na drzewo, jesli mu sie teraz nagle warunki przestaly podobac. Widzialy galy co braly. Jednostka miejska ma dbac o mieszkancow, a nie o prywatne interesy prywatnych firm. A przez te zakichana folie nic nie widac, zwlaszcza po zmroku czy przy kiepskiej pogodzie... Piekny komfort podrozy... A w sprawie samej zoltej kolorystyki - ani Mobilis ani miasto by na tym nie stracili, gdyby w przetargu byl wymog kolorystyki niebieskiej (nic mi nie wiadomo o tym, zeby niebieska farba byla drozsza niz zolta) - a przynajmniej byloby estetyczniej. A tak to jest pstrokacizna godna trzeciego swiata a nie europejskiej stolicy kultury...
PŚl -> Błąd logiczny. Jeśli turysta, to znaczy nie zna miasta. Jeśli nie zna to jak może być przyzwyczajony do koloru autobusów ?? Jeśli zna to wie jak wygląda KM w Krakowie, więc też nie ma problemu.
Loki -> Kraków europejską stolicą kultury jest z nazwy. Pendereckiego przepędzono, opery dotąd doczekać się nie można. Zamiast tego mamy imprezy w rodzaju finału tour de pologne paraliżujące miasto i pijanych angoli w negliżu spacerujących spokojnie po Rynku.
Nie mów mi że pasażer ponosi jakąkolwiek szkodę. Nie wykażesz tego choćbyś nie wiem jak czarował. A jeśli chodzi o dbałość o pasażera to ja proponuję popatrzeć na rozkłady a potem na to jak się one mają do życia. To jest problem a nie kolor autobusu.
Tak całkiem na marginesie - zaparowane szyby w Scaniach Ci nie przeszkadzają ? Bo mnie np. bardziej niż V1.
Zarówno zaparowane szyby, jak i folia to dla pasażera znaczne utrudnienie. Reklama OK, ale nie na szybach. Barwy to osobna sprawa - oczywiście miasto dało ciała (choć już po pierwszym nieudanym przetargu było to krytykowane) i najciekawsze będzie, co wpiszą w kolejnym przetargu na przewoźnika. No bo weźmy dwa warianty: 1) barwy dowolne. Wygra przewoźnik z różowymi. 2) barwy niebieskie. Wygra Mobilis i będzie śmiesznie.
@Michal Kaminski: Ja np komunikacje znam z phototrans.eu i jestem przyzwyczajony ze wszystko jest niebieskie, miasta nie znam. A tak to
Fafax ma sto procent racji. Pomiedzy zaparowanymi szybami a folia na szybach jest tylko jedna roznica - to pierwsze to wina usterki powstalej podczas eksploatacji, to drugie jest swiadomym dzialaniem majacym na celu odniesienie zysku kosztem pasazera.
Jednakowa kolorystyka wszystkich pojazdów komunikacji miejskiej jest wizytówką miasta i najprostszą informacją dla pasażera o taryfie stosowanej wewnątrz pojazdu. Miasta takiej wielkości i tak nastawione na turystów jak Kraków powinny o to dbać.
Jako ciekawostkę polecam tę dyskusję:
http://www.phototrans.eu/14,227335,0.html