Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
W Lublinie jest niewiele takich miejsc jak we Wrocławiu (chodzi mi o te kamieniczki), a jak są, to rzadko kiedy tam jeżdżą autobusy.
Miło to czytać tutaj wszystko jest przedwojenne oprócz tramwaju i samochodów ;]
Warto też napisać o tym przedwojennym, niemieckim szyldzie na tym budynku po prawej (słabo go widać na fotce ale w powiększeniu są widoczne litery). Ja nie lubię przedzierać się przez takie dzielnice na rowerze - wąskie chodniki poobstawiane samochodami, ulice ruchliwe itd.. ;]
Zabawne są te szyldy... gorzej jak zacząć je kojarzyć z tym okresem, w którym rdzenni mieszkańcy opuścili to miasto...
szyby zamalowane