Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Prawdę mówiąc wolę takie długie wiatrołapy niż wielbłąda dwugarbnego. Ciekaw jestem o ile zmniejszyło by się spalanie, gdyby inaczej zaprojektować te osłony. Bo obecnie jest to równie rozsądne rozwiązanie, co otworzenie okien w osobówce podczas szybkiej jazdy. A poza tym inni producenci pokazali, że można hybrydowe bebechy ukryć znaaacznie ładniej.
A co jest takiego "ekologicznego" w tym wozie? Że spala 45 na setkę zamiast 60? Jak przestanie za sobą zostawiać tony sadzy, to wtedy można powiedzieć, że ekologiczny
Wszyscy go chwalą, że ekologiczny Faktycznie, brakuje mu paru rzeczy do duobusu, ale to przecież nie problem. Osobiście uważam, że jest to dość przereklamowany gadżet, na dodatek kosztowny.
@butthead: To calkiem dobry wynik jesli faktycznie 25% mniej.
Według Ojca phototrans.eu, Volva biorą ok 50l, Bocian stwierdził, że na 128 udało mu się zejść do 43l. Więc gdzie tu ta oszczędność?
Peter991: pytanie, do ilu potrafi zejść hybryda przy odpowiedniej technice jazdy i trafnej linii z dużą ilością zatrzymań.
Oszczędność paliwa pojawia się dopiero przy umiejętnym stopniowym hamowaniu, podczas którego energia kinetyczna magazynowana jest w akumulatorach w postaci elektrycznej. Dlatego też wóz nie nadaje się na linie wymagające często nagłego szybkiego wyhamowania. Co do ekologii, to chyba bardziej zauważalne efekty byłyby, gdyby ludzie jechali rano do pracy jednym tradycyjnym autobusem lub tramwajem zamiast 40-toma samochodami... Ale cóż, mentalności wygodnickich kierowców z dnia na dzień się nie zmieni.
Owszem zeszłem na 128 ze spalaniem do 43l/100km ale trzeba zaznaczyć że ta linia jest bardzo powolna szczególnie wieczorami, a wóz też musi być w pełni sprawny. Ostatnio jeździłem na 149 wozem 8144 i on chyba ma cos ze skrzynia bo troche przeciąga biegii i efekt nagle 64l/100km. Napisałem juz pod którymś zdjęciem, że moim zdaniem autobus ekologiczny to np napęd CNG
@Luke:Wygodniccy kierowcy to jedno, sprawnie zorganizowana KM drugie. Niestety, to drugie leży i kwiczy.
Padło jakich mało. Wozy z PWHD mają lepsze przyspieszenie. Nie dziwne, że spalanie ma na niższym poziomie niż Volvo
@Luke póki nasza KM wygląda jak wygląda nikt nie zmieni samochodu na KM, Sam gdybym był w posiadaniu jakiegoś autka który wypije 6l/100km i w dodatku ma klime nie zamieniłbym się na autobus. Wole stać w korku siedząc w klimie, niż stać stojąc w saunie
Ja w takie dni wybieram trzecie rozwiązanie - rower. W korkach nie stoję, w saunie też nie
Luke: Nie można mówić, że ktoś jest wygodnicki bo wybiera własny samochód. Jeżeli komunikacja oferuje usługi niskiej jakości (zbyt rzadkie kursowanie, za niski komfort) to dlaczego ktoś ma na siłę z niej korzystać? Należy raczej dążyć do tego, by transport zbiorowy był przyzwoitej jakości i by komfort podróży komunikacją przynajmniej zmierzał do komfortu podróży własnym autem. Jeżeli chodzi zaś o poruszanie się na rowerze, to po pierwsze dużą bariera jest pogoda, a po drugie zaś infrastruktura jest dostosowana do tego środka transportu w stopniu praktycznie zerowym - najczęściej rowerzysta na jezdni pełni wobec innych użytkowników drogi rolę intruza. Dlatego też trudno mówić o stawianiu na rowery, dopóki nie ma dla tych pojazdów oddzielnych dróg. Jak się spodziewam, również we Wrocławiu nie macie zbyt wielu ścieżek rowerowych.
@Tomasz P. : to przejedź się do poznania na 74 znajdziesz Hybrydę z Poznańskiego MPK latającą liniowo ... jakoś tam kierowcy nie mają problemu z przyśpieszeniem - Solaris jest innym pojazdem niż Volvo czy MB i trzeba się nauczyć nim jeździć tak jak każdym nowym wozem.
Tak sobie czytam te Wasze dywagacje i wybaczcie, ale trochę mi się śmiać chce. Jak można oceniać przyspieszenie wozu i dynamikę jazdy nie operując samemu pedałem gazu? Przecież to jest jakiś totalny bezsens!! Jakby kierowca depnął w podłogę to by miał zbiórkę przy wieży silnika.. A są kierowcy operujący pedałem gazu bardzo delikatnie (czasem aż za bardzo) i jeżdżący nieco anemicznie. Doskonale widać to na Citarach gdzie jak się depnie, przyspieszenie jest imponujące, ale można nimi jeździć tak, jakby w wieży siedziało stado pedałujących chomików.. Pozory mogą mylić Panowie, a podejrzewam że kierowcy na hybrydowej Solarce dostali jasne wytyczne: SPALIĆ JAK NAJMNIEJ ZUPY!