Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
0
Renault FR1 TE #KNT 55R4
Wyprodukowany: 1991
Rozmiar pliku: 231.91kB
Komentarze
No wiesz wodzu na błoniach to i poddani muszą być obecni... ktoś musi robić sztuczny tłum...
Z całym szacunkiem, ale jestem ciekaw czy podobny opis przeszedłby pod fotką autokaru wiozącego gości z pewnego kraju na bliskim wschodzie dajmy na to do muzeum w Oświęcimiu? Fotogaleria nie powinna być miejscem prezentowanie przekonań politycznych czy religijnych ale to tylko moje zdanie.
Ale mohery nie podpadają po jakieś tam przekonania polityczne czy religijne, tylko o warstwę społeczną, która ma nierówno pod sufitem, bo właśnie sęk w tym, że bardziej wierzy w pewną żyjącą obecnie postać niż w Boga.
Choć nie jestem sympatykiem tej rozgłośni, nie przeszkadzają mi ci ludzie, niech się bawią jak lubią ich czas ich pieniądze. Drażni natomiast niekonsekwencja tolerancji za szydzenie z pewnych grup można dostać wyrok natomiast w przypadku tej grupy jest to poprawne politycznie a nawet trendy. OK to nie forum onet więc EOT z mojej strony.
- Hrubieszowianin (*.dynamic.chello.pl) (2009-07-12 19:34:25)
Kamil_81 słusznie prawisz...
- mirek (*.is.net.pl) (2009-07-13 14:53:52)
Kamil_81 ma 100% racji. Amalio: A jeśli nawet to czy to uprawnia kogokolwiek do pisania drwiących komentarzy? Zresztą to jest Twoja prywatna opinia; dla kogoś innego to Ty możesz mieć nierówno pod sufitem i to znaczy, że zwalnia go to z szacunku wobec Ciebie? Nie bądźcie takimi kozakami, bo kiedyś i Wy będziecie w ich wieku i też się z Was będą naśmiewać. Szanujmy ludzi nawet jeśli uważamy, ze mają nierówno pod sufitem i szanujmy wszystkich bez wyjątku, nie tylko wybrane grupy społeczne.
- batek_cz-wa (*.internetdsl.tpnet.pl) (2009-07-13 16:01:34)
@mirek wiesz pewien wykładowca na studiach powiedział mi że podobno w Polsce mamy wolność słowa a to oznacza że każdemu wolno mówić co chce kiedy chce gdzie chce i na kogo chce.Po za tym co jest obraźliwego w tym komentarzu?
Ok. Chcę bardzo, ale to bardzo zobaczyć wasz szacunek względem powiedzmy Neonazistów
A przecież to też tylko są "przekonania" :] Bo jak na razie to wy kozaczycie, a jak przyjdzie zmierzyć się z granicą, to okaże się nagle, że ta wasza tolerancyjność gdzieś się straciła :] A jeżeli ktoś robi transparenty z napisami, że TVN, to dzieło szatana, to jak najbardziej ten ktoś ma nierówno pod sufitem i powinien trafić do zakładu bez klamek. A to co robi Rydzyk podpada wręcz pod sektę.Odrobina satyry i ironii nie szkodzi a zakładam że o to chodziło autorowi ale może prowokować niepotrzebne dyskusje. Wszędzie znajdą się jacyś fanatycy ale to nie znaczy, że kilka milionów ludzi którzy tego słuchają należy zamknąć w Tworkach, to tak jakby wszyscy muzułmanie byli terrorystami? Przypomniało mi się zdjęcie 277764 tam za skomentowanie zachowania turystów z Izraela, kolega dostał reprymendę i przedytowano opis, dlatego poruszyłem ten temat.
- mirek (*.is.net.pl) (2009-07-16 19:13:22)
bartek: wolność słowa nie oznacza samowoli, postaraj się uchwycić różnicę w tych dwóch pojęciach, a zrozumiesz, że jednak wolność nie oznacza, że dosłownie wszystko można. I w tym Amalio tkwi też granica tolerancyjności. Ona jest bardzo wyraźna. Wrzucając do jednego worka tolerancję wobec neonazistów i sympatyków Rydzyka oznacza, że to Ty tej granicy nie potrafisz określić. Bartek: Co jest obraźliwego? Choćby samo określenie "mohery" jest pozbawione szacunku; "najazd moherów na..." drwiny typu: "ktoś musi robić sztuczny tłum" "PEWNIE będą napieprzać kierowcę"; sugestie o chorobie psychicznej tych ludzi (i to na podstawie tylko grupy fanatków)... Przecież to ma na celu ośmieszenie tych ludzi. Kiedyś pod jednym zdjęciem na phototrans.eu był opis taki: "Żydki wysiadły z autobusu". Od razu podniósł się larum, że to antysemityzm. A wyobrażacie sobie opis: "Najazd Żydków na Oświęcim...", że robią sztuczny tłum w Oświęcimiu, albo, że mają nierówno pod sufitem, bo uważają siebie za naród wybrany itp. Tu nie mielibyście wątpliwości. Nazywanie kogoś "moherem" jest tak samo bez szacunku jak określenie Żyda Żydkiem, czy w ustach np. Niemców nazwanie Polaka Polaczkiem.
.Wyślij twój komentarz
Funkcje użytkownika
