Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Ano! Może jakby nie hamował, to by po prostu wyjechał z torów na następnym skrzyżowaniu /kl
Myślę, że prezes ufunduje panu kierowcy dyscyplinarkę.
Podobno mu hamulce padły. Nie zmienia to faktu, że buspas powinien być pociągnięty aż pod most Grunwaldzki. ;p
@Olo: jeśli była to awaria pojazdu, to już nie wyciągaj tak pochopnych wniosków! @Bartek Musiał: to uwierz! ;] @Igor Należniak: no właśnie to wygląda albo na jakąś awarię hamulców albo np. na zasłabnięcie prowadzącego... /kl
Gdyby to było zasłabnięcie kierowcy, to autobus by tak idealnie prosto nie pojechał, tylko pewnie zatrzymał się na barierce, lub na drzewie obok. Myślę, że kierowca za szybko tam jechał, po czym wpadł w poślizg na mokrym asfalcie, i zjechał na torowisko. Hamował, ale mokre liście mu to utrudniły i zatrzymał się dopiero w miejscu, które widać na zdjęciu.
Mogło tak być. Ale równie dobrze szyna mogła zadziałać jak prowadnica. Widać nawet, że prawe przednie koło "złapało" lewą szynę i zapewne dlatego autobus nie jest bardziej wygięty, tylko stoi prosto! /kl
A może jechał za tramwajem i zbyt późno zauważył, że kończy się asfalt, bo tramwaj zasłaniał mu tor?
Tak szczerze, to kierowca MPK raczej powinien wiedzieć gdzie są torowiska wyasfaltowane, a gdzie nie... /kl
Nie znam szczegółów tego konkretnego zdarzenia, ale jeśli by tego nie wiedział, to w moich oczach dyskwalifikuje go to do wykonywania tego zawodu. /kl
No ale mógł się zagapić, myśleć, że jest na innym skrzyżowaniu, że to jeszcze nie tutaj, spieszyć się, mieć problemy osobiste. Mógł się zasugerować tramwajem, nie kojarząc w danej chwili, że to jednak coś innego niż autobus.
Dlatego napisałem już, że nie znam tej konkretnej sprawy i nie wydaję wyroków zaocznie /kl
gdzie to dokładnie ? oprócz tego że w Krakowie ?
To fotomontaż?