Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Cytat z forum na wpk.katowice.pl : "Zdarzenie wyglądało następująco: tuż przed pętlą Chebzie od strony Pawła zepsuł się skład 98 #464+465. Do pętli pchnięty był przez 117 #637+638, ale okazało się, że składów nie da się rozpiąć. Mieli przyjechać kowale, ale ponieważ ich przyjazd się przeciągał postanowiono, że jadący od Tlenowni 94 #272+273 linii 9 zostanie przypięty do powstałego wcześniej "dwuskładu" #464+465+637+638 i razem pojadą do Stroszka jako "trójskład" Wszystko było by pięknie, ale na przelotowym torze wykoleił się drugim wozem #464+465 - urwały się sprzęgi. Wóz #464 przypięty do #272+273 odjechał do Stroszka, a po przyjeździe kowali udało się odpiąć #465 od #637+638 i odstawiono go na "setce". #465 miał urwany przedni sprzęg, to go #487 zabrał tyłem. Tyle"
Dobrze żeś zrobił to zdjęcie, bo jak wracałem z Chorzowa to już go nie było. Pozdrowionka..
@Serd: dzięki za wyczerpujące info. Czy wiadomo w jakich mniej więcej godzinach odbywały się te "atrakcje"? /kl