Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Oferta jest korzystna. Gdybym miał go gdzie schować to bym go wziął. Zrobiłbym sobie z niego pseudo altankę a za 10-20 lat oddał jakimś miłośnikom do przywrócenia do ruchu lub sam bym o tym pomyślał.
Da się go stamtąd ruszyć?
jakby przywieźć baterie, zalać płynami i popatrzyć na przewody to czemu nie.
Ponoć przed oddaniem Przekrętowi miał wymieniane trochę podzespołów, a potem jeździł tylko raz.
Część ma a część nie ma. Ale może gdzieś tam w kanciapie się walają to by się dało skomplecić.
Wszystko jest w porządku. Podmiana tabliczki z innego wozu to jedna z tych radosnych twórczości MPK.
Jakby co to ja mam sporo foteli (bez nóżek) do Ikarusa - mogę odstąpić. Tyle, że trzeba w nich wymienić tapicerkę, bo postrzelała ze starości.
Z tego co wiem to siedzenia wszystkie są tylko gdzieś schowane. na pewno ich nie wyrzucił.
http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,7689963.html - zdaje się, że już "po bólu"... /kl