Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
W Krakowie to nic dziwnego. W każdej zajezdni są zatrudnione "kierowczynie".
W ogóle kobiet za kierownicą autobusów jest w Polsce tak wiele, że ten widok nie powinien nikogo dziwić
Tylko wiecie u nas dają je za kierownicą starych jelczy, a tu taj 4-letnich pojazdów.
W Lublinie sporo kobiet jeździ za kierownicą autobusów/trolejbusów. Te które śmigają autobusami mają zazwyczaj automaty.
W Krakowie to kobiety prowadzą chyba głównie autobusy przegubowe. Raz czy dwa widziałem je w U12.
U nas jeżdżą (już jakiś czas) panie m. in. MANem NL283. Więc na kilkulatkach też śmigają, ale w "przegubach" jeszcze w Jastrzębiu żadnej "kierowniczki" nie widziałem. Pewnie dlatego, że mamy tylko trzy NGki.