Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Też Niemniej odpowiedzi typu 'szyny', 'tramwaj', 'tłuczeń', 'słup trakcyjny' etc. nie będą uznawane ;] /kl
he he Lipton czyżby to sweet-autko? jest na jednym i drugim zdjęciu
Jako, że infrastruktura się nie liczy, to oczywiście niebo.
@spooney: brawo! Ale autko nie jest takie "sweet" ;] Niemniej jeździ i można je wykorzystywać do focenia @Stanisław Anioł: odpowiedź jest tak "yntelygentna", że aż pozwolę sobie jej nie komentować... @Lukasy: ano. Mam kilka ujęć i jeszcze jakieś pewnie na phototrans.eu trafi /kl
A pytanie mam przy okazji - w tramwajach do uszyniania są takie kable, czy jakieś tyczki też?
Tylko co masz na myśli pisząc "w tramwajach"? Sieciowcy stosują zasadniczo takie uszynienia. Na tym można było nawet odczytać, z którego pogotowia pochodzi (był numer taborowy wozu). Natomiast tyczki to sieciarze stosują chyba tylko do sprawdzania obecności/braku napięcia w sieci trakcyjnej. Ale 100% pewności nie mam, bo "pajęczarzem" nie jestem /kl
Ja też szczerze mówiąc nie za bardzo wiem. Pytanie zadałem nieco 'w ciemno' myśląc, że do uszynienia stosuje się i przewody, i tyczki. A pisząc 'w tramwajach' miałem na myśli porównanie z koleją, ale to akurat nieistotne
Na kolei to ja już naprawdę się nie znam I tak jak mówię: być może w trakcji tramwajowej stosuje się zarówno przewody jak i tyczki. Ale to niech się już ktoś lepiej zorientowany wypowie! /kl
Dobrze wiedzieć, że jeszcze w Polsce ktoś myśli, by jak najmniej zmieniać trasę linii w czasie remontów. Nie to co Wrocław, vide remont torowiska na "placu" Społecznym.
Podstawową zasadą jest robić tak by jak najmniej namieszać! Choć nie zawsze się da niestety... A tutaj dodatkowo dochodziłoby "wycięcie" ruchu tramwajowego na "ładnych" kilku kilometrach (a tym samym pozbawienie jednej z większych "sypialni" miasta dogodnego połączenia z centrum), co wiązałoby się z ogromnymi perturbacjami. Na szczęście jednotory czynią cuda Choć to już ostatnie dni jego funkcjonowania... /kl
@spooney: a wracając jeszcze do wątku "zagadkowego", to chyba wykrakałem, bo musiałem na ostatni wypad w Kujawsko-Pomorskie pożyczyć auto od teściowej ;] Choć w sumie źle nie wyszło, bo jednak lepsze ma /kl