Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Zastanawiam się, czy nie warto było by scalić Voyagera i stary PKS - w końcu zmianę właściciela, ewentualne upadłości (nie pamiętam jak to dokładnie z tą firmą było) można wpisać w dodatkowe informacje, podobnie ze zmianą nazwy - jak ostatnio PPKS Warszawa umieścił sobie Polonusa w nazwie, to nie zakładaliśmy nowej firmy.
Nie wiem czy to prawda, ale znajoma mówiła mi że rozmawiała z jednym z kierowców z Voyagera, który stwierdził, że w weekendy nie będzie kursował żaden wóz tego przewoźnika, zarówno pośpiechy jak i normalne, ze względu na bardzo niskie frekwencje w autobusach.
no i to maszyna jest bo nasza