Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Widać, że jak malowali, to nawet listew nie zdjęli Ciekawe czemu numery taborowe zakleili lub zamalowali na czarno
@B@rtek: Może dlatego, żeby nam utrudnić identyfikację pojazdu. To zdjęcie musiałem zrobić z jednego z "oczek" ogrodzenia, bo na uzyskanie zgody na wstęp do zajezdni chyba raczej nie ma co liczyć, już nawet przestałem do nich dzwonić i pytać o pozwolenie. W tym przypadku nie było to nic trudnego, bowiem była to jedyna 120-stka z MPK Kielce, która miała oryginalny przód i tablicę z numerem linii, a tył "klejony" i wyświetlacz.
A co z 654 ?
@Maciek 44: Przejeżdżałem obok zajezdni MPK Kielce w ostatni czwartek (21.04.2011 r) i #654 stoi cały czas na zajezdni od strony ulicy Krakowskiej.