Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Tan młody z nim jeździ codziennie całą zmianę. Ostatnio kilka razy mieli 21 i zawsze był. Pewnie syn.
Jeden z kierowców też nam ostatnio mówił, że to jego syn. A ja widywałem go kiedyś głównie w dni wolne, no i teraz - w wakacje. Wytrwała bestia :P
Tak właśnie powstają plotki (o mnie też tak mówili, a niektórzy wciąż mówią)
Tak, gdyż powiedział mi to jeden z kierowców #502, nie rób offtopu :P
@ es.em Hmmm, jakby to delikatnie...o, już wiem: ---> http://www.youtube.com/watch?v=XiMaVeeTn7A konkretnie chodzi mi o jedno słowo Lindy w 0:50...I w ogóle to śmieszą mnie te hipotezy ("Jeden z kierowców nam mówił..."), notatki ("O, dzisiaj też jeździł..."), dociekania ("A wiesz to na pewno?"), no, akcja jak u Malanowskiego, normalnie...myślałem, że kto jak kto, ale Wy to się w takie rzeczy nie bawicie.
Jakimś dziwnym trafem "się wylogowało", więc chciałem tylko oświadczyć, że to powyższe to naprawdę ja
Ojej, no. Już się nie oburzaj tak Nie odczuwasz humorystycznego zabarwienia całej tej dyskusji?:P
@Maciej Według mnie to nie jest jakiś wybitnie humorystyczny temat, pewnie dlatego, że sam to przerabiałem....Dlatego stoję na stanowisku, że (jeżeli już naprawdę nie możecie żyć bez tej informacji) lepiej zapytać zainteresowanych niż tworzyć własną "siatkę szpiegowską", bo potem powstają jakieś głupie teorie.
Kiedyś dołączyłem do nich na pół kółka i też odniosłem wrażenie, że to jest syn kierowcy.