Komentarze

• Jakub Jędrzejczak (95.178.73.*) (2011-12-07 22:04:47.010294)

  Warto dodać że wóz mocno się wygiął przez wypadnięcie środkowego wózka właśnie.
  Podejrzewam że Lipton tu zajrzy więc zadaję pytanie ile mniej więcej takie przywrócenie na tory tego wozu powinno trwać ?:)

   
• Jakub Jędrzejczak (2011-12-07 22:05:46.983759)

  Powyżej pisałem oczywiście ja

   
• Lipton (2011-12-07 23:16:44.825351)

  No Lipton czasami zagląda tu i ówdzie Co do czasu wstawiania, to każde zdarzenie jest indywidualne. Acz trzeba przyznać, że środkowe wózki są zdecydowanie najtrudniejsze do wkolejenia. Widać, że wóz dostał bardzo mocno i sporo wyjechał od torowiska (nie jestem pewien czy także I wózek częściowo nie wypadł - ze zdjęć trudno to jednoznacznie ocenić). A to na pewno sprawy nie ułatwia... Widać także, że wagon wstawiany jest podnośnikami, a nie dźwigiem. Ciężko mi wyrokować, bo u nas tej metody się nie praktykuje. W każdym razie myślę, że u nas z czymś takim poradzono by sobie max w jakieś 60-90 minut /kl

   
• Jakub Jędrzejczak (95.178.73.*) (2011-12-07 23:35:14.00247)

  Dzięki za odpowiedź Wiesz u nas się wychodzi metodą każdy orze jak może;D
  

   
• Lipton (2011-12-08 00:08:59.423276)

  Nie ma za co. A lewary wcale nie są takie złe - sam się dziwię, że u nas do tej pory nie zaczęto ich jeszcze stosować... /kl

   
• 

  Michał Gubski (2011-12-08 16:09:43.904524)

  Zatrzymanie trwało 4 godziny.

   
• Lipton (2011-12-08 16:46:00.062748)

  Dzięki za info. Generalnie to sporo, ale i zdarzenie poważne oraz raczej nieczęsto spotykane. I jeszcze odnośnie używania lewarów przy wykolejeniach w Warszawie, to niedługo coś napiszę... /kl

   

Wyślij twój komentarz

Twój podpis:

Twoja wiadomość:

Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony

Funkcje użytkownika

Udostępnij znajomym: