Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Nie opłaca się ich naprawiać? Bo zdaje się, że miały mieć w 2012 roku NG...
Myślę, że koszt odbudowy takiego trupa jest bliski kosztowi zakupu niskopodłogowej i młodszej używki. Przed pakowaniem kasy w odbudowę konstrukcji niskowejściowej należy poważnie rozważyć taką ewentualność.
A jak one wyglądają od strony technicznej? Wiesz coś może w jakim stanie jest np: kratownica? Bo wizualnie jak na ich wiek myślę, że jest z całą czwórką bardzo dobrze, i wewnątrz i na zewnątrz.
Trzeba pamiętać, że są to Jelcze z 1997 roku bez remontu generalnego. Już samo to powinno dać mniej więcej obraz tego co skrywa poszycie autobusu. Paradoksalnie 193 jest najładniejszy z zewnątrz i zarazem najbardziej przegnity z całej czwórki.
Ponoć w najgorszym stanie są obecnie Autosany "Medium" 195 i 196. Z zewnątrz tego nie widać bo są w całości pokryte tworzywem sztucznym, ale kratownica przegnita na wylot. I właśnie "wylot" to najbardziej prawdopodobna niedaleka przyszłość tych wozów. A z inne j beczki to koszt odbudowy tych wszystkich "trupów" jest nie bliski kosztowi zakupu młodszych używek a znacznie większy. Ale z drugiej strony po takiej odbudowie autobus pojeździ spokojnie drugie tyle bo to w zasadzie będzie całkiem nowy wóz. Pozostaje tylko kwestia niskiej podłogi, bo np. taki 190 po odbudowie mógłby jeździć jeszcze z 15 lat, pytanie tylko czy ma to jakiś sens...
Media to dramat. Nawet przeciętny pasażer potrafi się zorientować, że z tymi autobusami coś jest nie tak
Pewnie tak, problem w tym, że ja nie byłem na ich pokładzie już ze 2-3 lata