Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
To dzięki nowemu lakierowi, nie od dziś wiadomo, że czerwony jest szybszy
Marci nawet nie mów Bo nowy silnik nie był w stanie do tylu rozpędzić Jelcza w Rzeszowie też nie jeden silnik nie jeden remont widział i jakoś nasze Jelcze tak nie latają, Bartek nasze też są czerwone. Poza tym nasze powinny być szybsze bo mają owalny gołębnik a wasze Peerkowe. Więc koledzy proponuje troszkę pomyśleć a nie ufać Licznikowi który jest na lince a każdy wie jakie te liczniki są Bo jeśli takowemu wierzyć to u nas latają nawet i do 120km/h
A ja powiem tak: Zapraszam do Tarnobrzega na najszybsze peerki w Polsce
Nie jest to fizycznie możliwe. PR110IL miały inne przełożenia w mostach - wtedy przy dobrym wietrze i z górki 100km/h dało się osiągnąć. W innym przypadku nie było takich możliwości - zwykłe miejskie są w stanie wyciągnąć przy pełnej sprawności technicznej 90km/h. Owszem, czasem PR110M/U dostawały most z IL (u nas były 2-3 takie PRki) ale to są sporadyczne przypadki.
Ja się kłócić nie będę. Przyjeżdżajcie, zobaczycie i zdanie zmienicie
Tygrysek nawet nówka sztuka z tradycyjnym napędem nie da rady 90. Cudem jest / było 75km/h
No i trzeba brać pod uwagę zakres błędu statystycznego, który w Jelczach zwiększa się wprost proporcjonalnie do wzrostu prędkości i dąży do kwadratu prędkości chwilowej.
zamiast się kłócić to może by tak któryś zmierzył prędkość GPSem
Wtedy mamy prawdopodobieństwo dwóch odmiennych od rzeczywistości, pomiarów
Stoper i 100 metrów odcinka pomiarowego. Nie wierzcie bezgranicznie GPSowi. Tacho z osobówki także może fałszować.
U nas były peerki w których obojętnie czy się jechało 20 czy 60 km/h to prędkościomierz napierniczał od 0 do 140..