Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Dramat jest jak linie tramwajowe po kilkudziesięciu latach okażą się kompletnie rozminięte z kierunkami rozwoju miasta...
We Wrocławiu pomimo 30 letniego poślizgu i tak się okazują rozminięte.
Kierunki rozwoju miasta można skutecznie stymulować uchwalając miejscowe plany. Niemczury ogarnięte to (teoretycznie) nie powinni mieć z tym problemu.
Podobny dramat gdy miasto się rozwinie a zasięg linii tramwajowych już nie.