Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Wtedy PKM Sosnowiec miał jedną z większych trupiarni w regionie.
Fakt, stan techniczny wozów był katastrofalny - ALE: ile razy jechałem tymi wozami, w środku było czysto, a w zimie w tych MIGach dobrze działało ogrzewanie. Wiem, bo sporo się nimi najeździłem, choćby na 818. A poza tym jak się jechało takim wozem przez szybką drogę Katowice-Sosnowiec, to klimat był genialny!
Oj zgadzam się z kolegą wyżej zwłaszcza z jego ostatnim zdaniem. A co do takiego widoku to przecież nie tak dawno jeszcze tak tam było, może nie identyczne wozy na liniach lecz M11 było sporo Sam posiadam takie fotki lecz poczekam jeszcze kilka lat.
Może tak: wizualny stan był katastrofalny. Bo z fatalnym stanem technicznym to bym polemizował... Głównym mankamentem była wszędobylska korozja i nieudolne, niedbałe malowanie pojazdów: blacha razem z uszczelkami i szybami Kierowcy raczej sami starali się pilnować stanu mechaniki, tocząc nieustanne boje z mechanikami Tak jak Palex napisał, ogrzewanie zawsze było perfect i w miarę czysto.