Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Przeczytaj sobie opis, bo zaprzeczasz zaprzeczenie.
To wyjaśnij mi dlaczego "była mocną linią. Kursowała 4-5 razy na godzinę i BYNAJMNIEJ NIE woziła powietrza."
Teraz za to można pojeździć w ścisku w szczycie...
Tutaj nie ma żadnego "zaprzeczenia zaprzeczenia". Bynajmniej oznacza to samo co "wcale" albo "w ogóle", więc napisanie "bynajmniej nie" jest poprawne i zrozumiałe. "Bynajmniej" jest zaprzeczeniem w odpowiedzi na pytanie (na przykład: -fotografowałeś dzisiaj autobusiki? -bynajmniej...)
Widzę Piotrze, że przykład z życia wzięty. No ale takie są najlepsze.
Kiedyś - na początku XXI wieku - 6 była mocną linią. Nawet bardzo mocną. Kursowała co 10 minut. Na prywatnych kursach jeżdziły MIG-i, ik260, poniemieckie neosie i od święta volva'a aabenraa oraz B10L. Na obsadzonych przez MPKL spotykało się w miarę nowe gnioty i kwadraty, funkiel nówki dany oraz wszelkiej maści Ikarusy (obrzynki i przeguby!). Ik280 nie miał problemów z zawracaniem na ciasnej pętli na Niepodległosci z racji trzeciej osi skrętnej. Wprawdzie 6 wtedy jeszcze nie kursowała nad zale, ale mimo to natłok pasażerów był przeogromny. Była to ówcześnie jedna z najważniejszych linii w Lbn. A teraz jak to zwykle bywa wszystko się schrzaniło... Puszczają tylko solówki, a w wakacyjne weekendy to jeszcze w niewystarczjącym takcie kilkudziesięcio minutowym.
@kubafonek: Przegubowe ikarusy na 6 pojawiały się w latach 90, na początku XXI wieku to raczej była ciekawostka taborowa (tak jak pojawienie się neoplana na tej linii). Poza tym "szóstka" nad zalew w wakacyjne weekendy jeździ od dawna (w latach 90. na pewno 1 i 6 miały kursy wydłużone z Romera do Żeglarskiej, być może wcześniej też tak było)
Mikra, to skoro bywały tu nawet neosie, to czemu ich, a w szczególności przegubów nie puści się teraz???
to jest muj autobus
Nie puszczają przegubów, bo by sobie nie poradził z ciasną pętlą na Niepodległości.