Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Miałem zablokowane konto do wczoraj więc nie miałem jak nadać info że impreza została odwołana. Miała być w sobotę rano, a w piątek wieczorem okazało się że z 18 osób zrobiło się 9 -.- Impreza stała się nie rentowna. Powodem nie pojawienia się niektórych osób było: 'Jadę do Krakowa jednak na imprezę, albo do Gorzowa';'Boli mnie noga';'Boli mnie ucho';'Nie przyjadę bo nie';'Jak oni nie idą to ja też' i najlepsze 'Jak na stanowisko podjedzie Tramp to ja nie przyjadę bo nie będę jechał nim 80km' -.- Mi bardzo zależało na tej imprezie, ale wyszło jak wyszło za co przepraszam.
To tylko ja miałem normalne stanowisko odwoławcze? "Nie mam piniendzy żyję w skrajnej nędzy" A tak naprawdę to pęknięcie szyby w Reni. A to z "Jak na stanowisko podjedzie Tramp to ja nie jadę" to pewnie ktoś z Wrocławia zaproponował co nie? (jak bym nie wiedział kto) "Jak PKS Świdnica podstawi Integro do Świdnicy to ja nie jadę bo jest niewygodne"...
Wiesz, napisałeś mi jaka jest sytuacja wcześniej i ok, a te przypadki co opisałem były parenaście godzin przed imprezą więc trochę nie halo się zachowali