Komentarze

• 

  Fraku (2013-12-09 22:08:12.472071)

  +7

  Zjazd awaryjny bez kropki na wyświetlaczu jest jak tost bez sera, a więc to już nie to samo :(

   
• მუშეკ (Muszek) (2013-12-09 22:08:43.379619)

  Awaria
  

   
• 

  Bartek R. (2013-12-09 23:26:57.455688)

  

   
• 

  Adrian Henszel (2013-12-09 23:27:40.601981)

  

   
• 

  XaleV (2013-12-10 00:00:18.861048)

  Jakoś przypomniało mi się jak struchlałem widząc, że Citelis włączył prawy kierunkowskaz jadąc przez Świdnice, na skrzyżowaniu, które prowadzi do zajezdni naszego MPK - na szczęście to był zjazd na pobocze z przyczyny wiadomej.

   
• Drahus (2013-12-10 00:04:05.50906)

  +1

  Po prostu te wozy mają awarię w genach, tego nie da się pozbyć.

   
• 

  Bartek R. (2013-12-10 02:06:16.180803)

  I po co Wam to było ?;D

   
• Nick™ (2013-12-10 13:57:45.967713)

  W nich szybko głowice pękają, czyż nie?

   
• 

  Paweł Rząsowski (2013-12-11 20:35:09.021243)

  Hahaha

   
• hub (*.systemydk.pl) (2013-12-12 12:57:18.696233)

  My tu gadu gadu, a MAN Linon`s #3220 już od kilku dni na liniach, dziś na 1.

   
• Patryk (2013-12-12 16:24:59.981222)

  Od kilku, czyli od sześciu dniu gwoli ścisłości... No i "już na liniach"? Chyba raczej dopiero. ;]

   
• hub (*.systemydk.pl) (2013-12-13 08:27:29.489416)

  w porównaniu z Citelisami to "już"

   
• Patryk (2013-12-13 14:14:47.199245)

  Porównajmy: #3051 przestał na tyłach bazy od połowy lipca do połowy września i w ogóle go nie ruszali. Na dobrą sprawę "przywracanie go do życia" trwało ok. 1,5 miesiąca. Lionsu przyjechał niemalże gotowy do drogi.

   

Wyślij twój komentarz

Twój podpis:

Twoja wiadomość:

Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony

Funkcje użytkownika

Udostępnij znajomym: