Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
4
Autosan H9-21 #ONT 4706
Wyprodukowany: 1991
Rozmiar pliku: 464.70kB
Gdy się tu sprowadzałem z Olsztyna (jakieś 5 lat temu), autobusów było całkiem sporo, pierwszy do miasta jechał na godzinę 8, ostatni powrotny był ok. 18:30 z Olsztyna. Szału nie było, ale gdy ktoś potrzebował skorzystać, to oferta była w porządku. Niestety, zaczęły się cięcia...
Na pierwszy ogień poszło wieczorne połączenie po 18. OK, prawdę mówiąc, tłumów ten autobus nigdy nie woził. Pewnie gdyby jechał z godzinkę później, to by chociaż zgarniał pracujących do 19. Oznaczało to, że ostatni powrotny był o 16:05. Zaczynało się robić nieciekawie, bo w razie spóźnienia zostawały autobusy do Spręcowa/Tuławek i kilkukilometrowy spacer lub łapanie stopa. ;) Jednocześnie ceny zaczęły rosnąć, z 5,90 od których zaczynałem jazdę (PKS miał monopol na trasie, więc słono sobie życzył za jazdę) do 7 zł obecnie.
W tzw. międzyczasie PKS został przejęty przez prywaciarza, Retail Provider. Od początku sprawa śmierdziała, jako iż firma zajmowała się... działalnością deweloperską. Było jasne, że PKS został przejęty dla wybudowania centrum handlowego na jego terenach (od razu pragnę zauważyć, że tereny olsztyńskiego dworca od dawna prosiły się o ucywilizowanie, więc budowa CH złym pomysłem nie jest), przy jednoczesnym cięciu kursów. Jakieś dwa lata temu połączenie o 16:05 zaczęło być obsługiwane coraz mniejszymi autobusami, aż w końcu zanikło całkowicie. Ostatni kurs na wieś: 15:15!
Jakieś 3 miesiące temu wycięto również drugi kurs poranny pozwalający na dojazd do miasta na 9 (wbrew pozorom dobrze obłożony, często miejsca stojące w H9 były zajęte). Obecnie Nowym Włókom pozostały 4 kursy (co do 2 nie jestem pewien, gdyż z nich nie korzystam): 6:53 do Olsztyna i 12:15(?), 13:55(?) i 15:15 na wieś. Ceny jak były wysokie, tak pozostały (dla przypomnienia - 7 zł, przy kursach do dalszego Biskupca za 3-4 zł), autobusy przyjeżdżają coraz bardziej rozklekotane (niestety era H9 powoli dobiega końca), albo nie przyjeżdżają w ogóle. Dodatkowo sprywatyzowany PKS zaczyna stroić fochy i co miesiąc słyszy się o kasacji wszystkich (sic!) lokalnych kursów w gminie Dywity.
Ostatnio jednak (#potwierdzoneinfo) gmina zaczęła dogadywać się z prywaciarzami, aby zastąpić kursy PKSu do Sętala, Nowych Włók i Tuławek. Na jednej z gminnych tras jeździ już Stepaniuk, wczoraj widziałem busika od tego pana również koło domu, więc chyba coś się jednak kroi... Oby było więcej kursów niż obecnie. :)
Jeżeli ktoś dotrwał do końca to serdecznie dziękuję za przeczytanie. Zdjęcie pożegnalne PKS Olsztyn na trasie przez Nowe Włóki. Podpinam pod losową H9, którą jeszcze spotykam na trasie.
Komentarze
Wreszcie coś ze swoich rewirów wrzuciłeś. :P A ten Stepaniuk z Dywit do Frączek jeszcze jeździ? Bo rozkładu na stronie gminy Dywity jakoś nie mogę znaleźć (słabo szukam pewnie), a pamiętam, że kiedyś był dostępny wręcz z głównej strony.
- +2
Tak to jest, jak rząd szuka kasy i sprzedaje PKS-y byle komu, kto da więcej. Nie zastanawia się nad tym, że developer nie będzie kontynuował przewozów. Będzie je stopniowo ograniczał. Jemu potrzebny jest atrakcyjny teren, a nie przewoźnik. Skończy się okres ochronny wynegocjowany z ministerstwem i skończy się działalność przewozowa przewoźnika. Póki co robi się wszystko, by pasażerów zniechęcić. Także proponuję focić ile się da autobusy PKS Olsztyn, bo niedługo będzie końcowe odliczanie.
@Piotr_B: A ten okres ochronny przypadkiem nie skończył się w czerwcu 2013r? Przynajmniej przy jednej informacji prasowej o prywatyzacji podany został mniej więcej taki termin.
- Piotr_B (*.tel.tkb.net.pl) (2014-03-29 17:10:58.705657)
Być może. Tego nie śledziłem. Jeśli tak, to macie odpowiedź, dlaczego przewoźnik się zwija. Może zostaną połączenia dalekobieżne, które pewnie są rentowne. Reszta won. Przykład tego samego developera i PKS Kielce jest dobitny.
@Pan M: Siedzę w domu to i tak nie miałem, co robić, to cyknąłem zdjęcie.
Szczególnie, że nigdzie nie musiałem się ruszać.
A co do rozkładu prywaciarza, to jest on na stronie gminy Dywity: www.gminadywity.pl , po prawej stronie masz box `Komunikaty` i tam jest rozkład.
A co do okresu próbnego to owszem, trwał on do czerwca 2013. A potem się zaczęły jaja. :(@Konied: Skomentuję to tak: najciemniej jest pod latarnią. xD Nie wiem jak tego ostatnio nie mogłem znaleźć.
Wydaje mi się, że wcześniej tego nie było tak na widoku, bo po pewnym czasie też tego szukałem i trochę mi to czasu zajęło. Ale się chyba p. Zienkiewicz zreflektował i dali na główną.
- 1234 (*.dynamic-2-waw-k-4-2-0.vectranet.pl) (2019-07-11 17:26:45.397141)
Temat odgrzewany po 5 latach
A w Dywitach od 1.07.2017 r. działają trzy dowozówki D-1, D-2 i D-3. Dla wspomnianych tutaj Nowych Włók funkcjonują tak samo jedynie kursy poranne i popołudniowe (ostatni chwilę po 15:30 z Dywit, skoordynowany z 110). W tekscie wydłużona została 110 aż do Spręcowa w niektórych kursach. Co do ceny, to bilety kosztują 1 zł na wszystkich liniach "dywickich" (na 110 wiadomo - OKM + taryfa ZDZiT). Po liniach śmigają nowe karsany, które już wożą pasażerów. Więc podsumowując po 5 latach, na razie coś idzie w dobrą stronę. I choć do ideału jest jeszcze baaardzo daleko, miejmy nadzieję, że wszystko się rozwinie. 
Mieszkam w Spręcowie i nigdy nie jechałem liniami gminnymi ani 110.
Wyślij twój komentarz
Funkcje użytkownika
