Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Ja psiukiem pierwszy raz jechałem właśnie w Iławie. U siebie ich nie zastałem.
A ja wciąż czekam na pierwszą przejażdżkę psiukiem. W promieniu ponad 30 km ode mnie nie ma żadnego.
A ja gdzieś pewnie w Augustowie, albo na liniach ś.p. PKS Zakopane.