Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
I wieżą z tyłu. Szkoda, że rzeźnia została po prawej stronie.
Rok produkcji 2013?
Przy takim umiejscowieniu silnika właśnie dobrze, że po prawej, rzeźnia po lewej będzie miała sens w IV generacji gdzie II drzwi będą przesunięte do przodu, tu dostęp do rzeźni byłby po skosie, w Lublinie są takie wozy więc znajdzie się wielu co potwierdzi beznadziejność rzeźni po lewej w Trollino z centralnym silnikiem. W bateryjnych Trollino 12 przy dotychczasowych metodach projektowania stosowanych przez Solarisa trudno w sumie o inne umiejscowienie silnika lub baterii, jeśliby poza elektrykiem 18m tu by się też zdecydowali na baterie na dachu to można by przenieść silnik na tył. Ewentualnie silniki w piastach kół.
No zapomniałem o wieży z tyłu, a rok produkcji oczywiście 2014.
Ciekawe czemu tutaj wyświetlacz umieszczono inaczej niż dotychczas? Tak jak jest tu to wygląda lepiej niż poprzednie rozwiązanie. Świetlówki w odrębnych oprawach czy jedna linia świetlna?
PKT dotychczas było dość tradycjonalistyczne i były stosowane klasyczne oprawy, aczkolwiek nie da się wykluczyć, że zmienili podejście i zastosowali linię świetlną, podejście do umiejscowienia wyświetlacza bocznego też dotychczas było stałe, a teraz jednak umieścili inaczej. Niestety nie mam wiedzy na temat rozwiązania oświetlenia jakie tu konkretnie zastosowano.
Wygląda podobnie jak reszta 32 ST12M tyle, że tył pojazdu wygląda tak jak, np. 3009 i 3011.
Czy my się wydaje czy druga połówka pierwszych drzwi jest węższa?
Mnie ciekawi jedno. Skoro trolejbus przyjechał na testy homologacyjne, to chyba jeszcze nie jest własnością PKT Gdynia? Karol napisał "na pewno wróci jeszcze do Bolechowa", a więc zapewne do końca tego roku nie zdąży wrócić do fabryki i ponownie z niej przyjechać (jako wyrób gotowy). Jestem ciekaw czy baza danych opierając się o argumenty, które podałem jest poprawnie uzupełniona?
Okaże się jak przyjedzie i zostanie zarejestrowany. Nie wykluczam, że stanie się również rocznikiem 2015.
Tak druga połówka pierwszych drzwi jest węższa, wszystkie gdyńskie ST12M począwszy od 3021, 3022 i 3080 tak mają. Lubelskie ST18M mają baterie litowo-jonowe i mają je umieszczone w wieży, należało się spodziewać, że tu będzie tak samo. Ogólnie to w obecnej erze Trollin z bateriami lub diesel-agregatem jak było powyżej wspomniane to trudno o inne umiejscowienie silnika niż przed tylną osią. Silniki na tyle były w erze wozów z osprzętem trakcyjnym w wieży, nie kojarzę żeby istniały Trollina z silnikiem z tyłu, lecz bez wieży. Tak samo nie ma Trollino z silnikami w piastach kół.
Po namyśle zrobiłem tak, że właścicielem jest Solaris Bus & Coach, a w PKT Gdynia jest na wypożyczeniu (homologacji).
Pierwszy w Gdyni z wodnym ogrzewaniem. Pantografy nieautomatyczne?
Chodziło mi o rzeźnię po lewej z silnikiem z tyłu oczywiście. Wraz z rozwojem technologii baterii wielkość ich powinna maleć, więc może w przyszłości uda się zmieścić silnik i baterie w wieży z osprzętem na dachu jak teraz, choć patrząc na chore plany tzw. rozwoju (czyt. marginalizacji trolejbusów) polegające na zwiększaniu na oślep ich pojemności, żeby nie rozwijać sieci ich wielkość może na razie nie maleć niestety.
I przelotki szerzej rozstawione, coś jak w Solarisach z cegelec-iem przed zamontowaniem zwijaków na tylnej klapie.
Wodne ogrzewanie? A to ciekawa sprawa, ciekawe czy takie rozwiązanie będzie lepsze czy gorsze od dotychczasowego. Solaris w Trollino często potrafił się trzymać starych schematów i często nie wprowadzał zmian potrzebnych tam gdzie trzeba, lecz można też znaleźć wiele przykładów pojazdów innych niż dotychczasowe, choćby aranżacja wnętrza Trollino dla Salzburga, w szczególności tył z miejscami stojącymi. Gdyby obrano w Gdyni taktykę stosowania coraz nowszych i mniejszych baterii przy takich samych założeniach eksploatacyjnych i zbliżonych parametrach to w końcu by się doszło do momentu, że baterie byłyby tak małe, że silnik mógł by być z tyłu i bateria by się zmieściła nad nim w wieży. Ewentualnie bateria mogłaby trafić na dach, w Urbino 18 electric właśnie tam jest zlokalizowana i na tyle jest dużo miejsc siedzących: http://tinyurl.com/llk8crp . Dużo by pomogło zastosowanie silników w piastach kół. Co do pójścia drogą pół-elektrobusów to uważam to za bzdurę, gdzie nie gdzie takie coś by miało sens, lecz nad Kielecką to drut powinien być bez dwóch zdań. Taką ilość aparatury pogodzić z akceptowalną przestrzenią pasażerską dałoby jedynie w przegubach lub deskorolkach.
Nie sądzę, żeby PKT w zamówieniach w najbliższej przyszłości chciało brnąć w silniki w piastach kół.
Różni różni sie
Rok produkcji 2015, a fotka z 2014?