Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
A jak dla mnie, jedynym plusem tych wagonów jest właśnie duża liczba siedzeń. To je wyróżnia pozytywnie na tle Swingów, w których prawie zawsze trzeba stać...
Jeśli to jest dla Ciebie ich jedyny plus to masz zerowe pojęcie o technice tramwajowej. Poza tym, ilość i kwestia rozmieszczenia siedzeń leży w gestii zamawiającego, no ale skoro ZKM Gdańsk nawet w Jazzach nie potrafi zamówić identycznych obić siedzeń jak w Swingach, to ja nie mam pytań :P
Skoro obsługa mówi, że to "Mercedes wśród tramwajów" to coś musi w tym być.
No i w czym niby jest najlepszy? W godzinach szczytu chyba nie ma gorszego tramwaju. Przejścia nad wózkami są straszliwie wąskie (jak na najszerszy tramwaj w Gdańsku), w lecie dokucza brak klimatyzacji (co dodając ścisk tworzy fatalne warunki podróżowania), nawet porządnej wentylacji nie ma. Motorniczym podoba się bardzo przestronna, klimatyzowana kabina - co w pełni rozumiem. Natomiast jeździć tym nie lubię, wolę Pesy.
Technicznie wydaje się dopracowany, ale na polskie warunki przewozowe się nie nadaje. Nie tylko ze względu na siedzenia ale i rozmieszczenie wejść. Najlepszy z współczesnych pojazdów to chyba Twist (pod względem układu wnętrza i drzwi). Oczywiście stopiątki na nasze warunki to nic nie przebije
Solaris Tramino w wersji poznańskiej daje radę pod względem funkcjonalności i przestronności wnętrza. Chociaż czegoś nie skaszanili