Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Czyli jak? Byłeś choć raz? Bo ja byłem na wszystkich białostockich imprezach i nawet po pamiętnej "awaryjnej" niezadowolone osoby można było policzyć dosłownie na palcach jednej ręki. Trasy zawsze są ciekawe i malownicze, a atmosfera kapitalna - kto był, ten potwierdzi. Bez żadnych zakazów spożywania alkoholu. Dla mnie kluczem do udanej imprezy komunikacyjnej jest przede wszystkim fajne, potrafiące się bawić towarzystwo oraz dobra organizacja, a nie procent zapełnienia karty pamięci zdjęciami.
Otóż to! Białystok jest jednym z tych miast, do których zawsze jedzie się z przyjemnością.
Właśnie, nie hejtujmy Białegostoku tylko dlatego, że ukradli im M11stkę i za to, że skasowali już kilka autobusów!
Temat z kradzieżą M11 jest tak czerstwy jak temat Smoleńska ile można? Jebło to jebło na uj drążyć temat? Co do imprez białostockich bywają one nieraz międzynarodowe (co potwierdziła impreza awaryjna) a inne? Cóż to dużo mówić, typowa podlaska gościnność
Parafrazując klasyka: Uprzejmie proszę o zaprzestanie żartów wobec KMKM. Śmianie się z imprez klubowych nie jest ani zabawne, ani śmieszne, a może skończyć się nieprzyjemnościami:)
Panowie spokojnie, nie chciałem tutaj nikogo urazić. Piłem właśnie do tej "awaryjnej" imprezy i fali hejtów jaka wówczas przeszła przez galerię. Wybaczcie zamieszanie