Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
10 kwietnia widziałem na tym kursie tylko w odwrotną stronę ex. tomaszowskiego Jelcza T120. Co oni w tym Lublinie z nim zrobili. Cały pordzewiały. Po prostu jeżdżący złom. Aż wstyd wysyłać takie coś na prawie 400 kilometrową trasę. Już nie jest taką zadbaną i lśniącą perełką, jaką był w Tomaszowie Lubelskim. Z autobusów które widziałem, to chyba tylko radzyńskie sprintery 316CDi są w gorszym stanie. Ciekawi mnie tylko co stanie się z tymi Autosanami za kilka lat...
To co z Solbusami czyli tragedia