Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
2
Autosan H9-35 #605
Wyprodukowany: 1993
Rozmiar pliku: 555.50kB
Dziś Autosan H9-35 oraz Jelcz 120MM/1 z KMKM Białystok otrzymały tzw. "żółte blachy". Autobusy spełniły wszystkie wymagania i przeszły swoje ostatnie badania techniczne. Jeżeli chodzi o tytułowy pojazd, to będziemy się skupiać na poprawie jego wyglądu zewnętrznego. Już niedługo prawdopodobnie uda się pozyskać sporo oryginalnych części, w tym ścianę przednią.
Uprzedzając standardowe docinki - nie, mig żółtych blach jeszcze nie dostał. Ale sprawa dotycząca tego autobusu dalej nie jest zamknięta i nikt nim się jeszcze nie goli.
Wszystkim osobom i stowarzyszeniom posiadającym i remontującym zabytkowe autobusy w nadchodzącym nowym roku życzę powodzenia, wytrwałości w dążeniu do celu i nieograniczonego budżetu ;) Wszystkim użytkownikom i gościom fotogalerii również wszystkiego najlepszego!
Komentarze
- MIKI (*.dynamic.mm.pl) (2015-12-31 19:00:28.867743)+5
No dobrze, mig nie dostał, a co z PR110M?
+1PR110M i 120M wpisane do ewidencji zabytków tylko na razie nie przerejestrowane na żółte tablice.
Można mniej więcej przybliżyć jak wygląda sprawa rejestracji autobusu na żółte blachy? Tak z ciekawości na przyszłość chciałbym wiedzieć
Na początku rzeczoznawca wydaje opinię o pojeździe i albo on, albo samemu przygotowuje się białą kartę oraz wniosek o przeprowadzenie badania zgodności pojazdu zabytkowego z warunkami technicznymi. Wszystkie zebrane dokumenty trafiają później do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i wówczas trzeba czekać na wydanie decyzji. Jeśli już takowa przyjdzie to nie pozostaje nic innego jak wizyta na stacji kontroli pojazdów i przeprowadzenie badań. Następnie z dokumentami wystawionymi przez SKP składamy wizytę w urzędzie, gdzie wydają nam żółte tablice. Procedura trochę czasochłonna, ale mimo wszystko warto
A o te warunki techniczne, które są potrzebne do przeprowadzenia zgodności pojazdu zabytkowego to kto musi zadbać, osoba wnioskująca, czy rzeczoznawca? Bo zapewne niejednokrotnie ciężko się jest dokopać do dokumentacji jakiś starych, unikatowych pojazdów i mnie to właśnie ciekawi jak to udowodnić, iż dany pojazd w danym stanie (bo np. jest kilkukrotnie poprzerabiany) nadaje się pod zabytek.
Wniosek o przeprowadzenie badania zgodności pojazdu zabytkowego z warunkami technicznymi zawiera bardzo szczegółowe dane czysto techniczne o danym modelu, nie o konkretnym egzemplarzu. Zatem wystarczy zaopatrzyć się w porządną instrukcję i po prostu przepisać dane. Natomiast jeśli chodzi o sam pojazd to musi być w 75% oryginalny. Wystarczy, że w białą kartę wpisze się większe modyfikacje, które przeszedł i rok naprawy.
Wyślij twój komentarz
Funkcje użytkownika
