Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Zacytuję najsławniejszego wieszcza MZK zapytanego o stada: "Tak musi być, tak jest tylko na przystankach zbiorczych"
A, akurat cytowane przez Ciebie słowa padły z ust radnej Lucyny Maryniak w formie cytatu.
Masz rację, ale Pani Lucyna Maryniak dowiedziała się tego w czasie rozmowy z Panem Dyrektorem, więc można to podpiąć pod niego.
Można, ale zwykle staram się zachować ostrożność. Nie znam źródła tego cytatu, więc jeżeli okazałoby się, że Dyrektor Biura tego nie powiedział to wolałbym żeby nie mógł się do mnie "przyczepić". Chociaż zapewne powiedział, w innej sytuacji powinien szybko tą informację zdementować - a to nie nastąpiło. Nie dziwi mnie to - po tym, co przytoczyłem (źródło: JasNet - http://jasnet.pl/?m=publicystyka&id=2678 ). Ostatnio jego słowa znalazły się w komunikacie o podniesieniu cen biletów do 3 przystanków: Kilka miesięcy temu wprowadziliśmy promocję w postaci biletu za złotówkę. Znaczna część pasażerów to wykorzystuje i nie wysiadając z autobusu odbija e-bilet ponownie, sygnalizując fikcyjne wysiadanie i wsiadanie. Postanowiliśmy więc zmienić cennik, aby tego typu nieuczciwe praktyki się nie opłacały". A poniżej statystyki mówiące o tym, że najtańsze bilety stanowiły 3,8% całości a te za 2,40 - 15%. Oczywiście, sytuacja gdzie bardziej opłaca się fikcyjnie odbić wyjście i wejście to kuriozum (wcześnie się obudzili), ale dane pokazują, że jeżeli ktoś się w to bawił dla 40 groszy to stanowiło to jakiś mały procent całości.