Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
W ogóle numeracja w Gdańsku jest bez sensu, nie ma w niej żadnej logiki w porównaniu do bardzo uporządkowanej numeracji w Gdyni.
Tak szczególnie burdel z MANami "używkami", MANami gazowcami oraz jelczedesami w jednym przedziale od #2021 do #2095. W Gdańsku jest logicznie: #2001-#2015 O405N1; #2016-#2038 N4016(NR); #2039-#2042 urbino 12(rocznik 2000); #2043-#2046 NL263; #2047-#2066 NL283; #2067-#2091 urbino 12 (2006r); #2092-#2099 i dalej #2800-#2806 urbino 12(2008r) przeniesione na 28xx ze względu na obecność Ikarusów z serii num #21xx, #2480-#2482 N4007; #2483 N4011NF; #2484 NM192; #2485-#2486 NM222 i.t.d.
W Gdańsku numeracja była logiczna tylko do pewnego momentu. Już numeracja kolejnych Solarisów (2800-2806) to kosmos, miało być 2100 i w górę, a używki miały iść od 2199 w dół, ale się księgowość nie zgodziła, bo.... w progoramie "Egeria" część numerów kiedyś miały Ikarusy..więc...nie da się. Numeracja Kebabów (2641-2652) też błędna, bo to nówki więc powinny być za nowymi Solarisami.. Co do tramwajów to przyjęto zasadę, że każda nowa seria zaczyna się od nowej dziesiątki, stąd dziury między 1045 a 1051 itp.
@Jelczbusm11: u gdyńskich przewoźników nowo wprowadzony autobus otrzymuje wolną połówkę, stąd takie przerwy. A mi chodziło o to, o czym pisał Krystian.