Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Właśnie chodzi o te dzieciństwo, ja np. do ogórków nie mam żadnego sentymentu, do Ikarusów już tak, a szczególnie do piętnastometrowych Neoplanów, którymi się sporo najeździłem. Kwestia czasu, miejsca i wspomnień.
Stąd u mnie dzieciństwo to Autosany i Jelcze z PKS, przede wszystkim M11 i PR110 oraz właśnie DABy.
Autosany i Jelcze z PKS, a z miejskich przede wszystkim M11 i PR110 miało być.