Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Całkiem przypadkowo, bo jadąc do Poddębic na skrzyżowaniu w Brudnowie Starym nie skręciłem w prawo tylko pojechałem po łuku, wobec czego musiałem zawrócić. I właśnie wracając rzucił mi się w oczy w oddali.