Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Poniekąd się nie dziwię, bo autobusów to może i jest sporo, ale w szczytach w dzień powszedni. W weekendy już tak różowo nie jest, a dodatkowo autobusy kursują bardzo nieregularnie (są duże dziury pomiędzy kolejnymi odjazdami). Ponadto infrastruktura drogowa, a co za tym idzie również przystankowa jest mizerna, autobusy grzęzną w korkach, bo brak buspasów... Szału nie ma. Mocno bym się zastanawiał, czy kupować tam mieszkanie, bo sytuacja będzie się raczej pogarszać w najbliższym czasie.
Tylko że dla pasażerów 147 kursujące w weekendy co 20 minut to mało. Tymczasem napełnienia są niewielkie, więc taka częstotliwość moim zdaniem jest odpowiednia.
Pewnie, że mało, dlatego jeździ też linia 160, która nie trzyma taktu, tworząc z linią 147 odjazdy z częstotliwością 7-13-20 minut.
MrT: I dlatego cieszę się, że na Pogórze jeździ tylko jedna główna linia - gwarantuje to w praktyce przynajmniej regularne odjazdy.
Z drugiej strony jak wiesz że masz autobus co 20 minut to jak to jest zachęta do korzystania z KM? Jeszcze gorzej z powrotem.
Na Obłuże spod Hali zawsze czymś się dojedzie, w dodatku na Estakadzie omijam korki.
Przy stosunkowo niskich napełnieniach nie opłaca się zmniejszać odstępów czasowych. Natomiast rzeczywiście powinno się skorygować odjazdy linii 147 i 160.