Komentarze

• 

  Luke (2017-05-30 19:39:01.579461)

  Ciekawe jak mocno okroją obecną siatkę połączeń Arrivy. Podobnie było w Świdwinie, jak PKS Gryfice przejął znaczną część przewozów po PKS Świdwin. Bardzo szybko przejęte przewozy skurczyły się do symbolicznej liczby kursów w każdym kierunku, a sporą część taboru PKS w tym mieście zaczęły stanowić małe busy.

   
• Adrian_ (2017-05-30 19:44:29.19224)

  +1

  Na decyzję o przejęciu połączeń po Arrivie w Bieszczadach ma pewien, dość istotny fakt : obecny dyrektor operacyjny w PKS Jarosław do 2012 roku był kierownikiem przewozów w Veolii Sanok. Zwolnił się po tym, jak ówczesna Veolia zlikwidowała kursy dalekobieżne w tym oddziale, a następnie rozpoczął pracę w jarosławskim PKS. Także temat połączeń i ich rentowności na pewno jest znany. Poza tym samorządowcy na pewno doszli w tej kwestii do porozumienia, inaczej nie wybraliby przewoźnika.

   
• PKS (*.wist.com.pl) (2017-05-30 20:17:58.903656)

  Mają na tyle aut?

   
• Adrian_ (2017-05-30 20:20:21.353468)

  Autobusy mogą zawsze odkupić od Arrivy. W tej chwili większość pojazdów (ponad 100) pozostała w Sanoku i Brzozowie. Są plany, by większość taboru sprzedać, więc za rozsądna cenę PKS Jarosław mógłby co niektóre odkupić i tanim kosztem odmłodzić tabor.

   
• PKS (*.wist.com.pl) (2017-05-30 20:51:24.240503)

  Życzę im jak najlepiej;)

   
• Jarkie (2017-05-31 22:45:26.216198)

  Na ilość kursów ma znaczny wpływ samorząd, jednak najważniejsze że komunikacja będzie zorganizowana na jakimś poziomie. Po Arrivie mogą przejąć nie tylko trasy czy autobusy, ale też kierowców. Od lipca wszyscy dotychczasowi kierowcy Arrivy zostaną bez pracy, a z oferty zatrudnienia w innych oddziałach pewnie tylko nieliczni skorzystają.

   
• dex (*.ip.oxynet.pl) (2017-05-31 22:53:58.576418)

  Pks ma jakieś 90 aut na oko plus ostatnio przyszło pare sztuk ale pewnie bez zakupu z 10 aut sie nie obejdzie

   
• Adrian_ (2017-06-01 00:36:25.723273)

  Ustrzycki oddział Arrivy miał około 30 autobusów, więc jeśli będą chcieli zachować siatkę w podobnym kształcie to raczej o taką liczbę taboru będzie trzeba powiększyć zasoby. Zwłaszcza, że oprócz kursów szkolnych dojdzie również obsługa trasy Ustrzyki Dolne - Rzeszów, którą również zamierzają przejąć, a tam samymi klamkami niewiele zdziałają. Kierowcy Arrivy również na pewno ucieszyli się z zaistniałem sytuacji. W powiecie bieszczadzkim pracy jest niewiele, więc to też dobre rozwiązanie.

   

Wyślij twój komentarz

Twój podpis:

Twoja wiadomość:

Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony

Funkcje użytkownika

Udostępnij znajomym: