Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Pomyśleli perspektywicznie.
Znając polskie realia: po wybudowaniu osiedla/fabryki/marketu/etc. ktoś przypomniałby sobie o konieczności zapewnienia dojazdu, więc aby dobudować stację, rozgrzebana by była cała linia.
U nas to zatoki autobusowe nie są projektowane wraz z remontem dróg, więc co mówić o takim myśleniu jak w Chinach...
I to jest perspektywiczne myślenie...
Znając chińskie tempo budowy pewnie teraz już jest tam kilka pierwszych bloków.
zatoki autobusowe to w cywilizowanych krajach się likwiduje a nie buduje