Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
210 w weekendy powinno mieć taki takt kursowania jak np. 186. Czyli co dwie godziny dwa kursy na godzinę.
Tak to by każdy chciał. Już taki takt jak ma właśnie w weekendy 186. byłby bardziej realny do zrealizowania niż co 30 min. Choć myślę, że ogólna koncepcja polepszenia oferty 210 w soboty, niedziele i święta jest dla ZTMu trudna dla zrealizowania.
Chodzi tylko o kilometry i to co kto może 210 powinno być skrócone do centrum i zrobione prawdziwą X10 na wzór berlińskich pośpiechów.
Pewnym minusem linii 269, jaki powstał po zmianie rozkładu, jest skrócenie godzin kursowania. Za starej trasy jeździła do 19:20 a teraz tylko do 17:30.
Tak wszystko skróćcie. Jest to linia międzydzielnicowa i nie widzę powodów dlaczego nie ma jeździć z Oruni? Podajcie mi powody, dlaczego nie? Jeżeli ma nie jeździć do Centrum bo obok jedzie 189 i 132 (chociaż to, to jest skandal, a nie linia, raz na godzinę...) to odpowiem że od Niedźwiednika do Centrum jedzie 184, od Warneńskiej jedzie na równi ze 130, od Suchanina na równi ze 115. Nie widzę powodów skrócenia do Oruni. Jak ma nie być jej na Oruni, to niech jej też nie będzie na Morenie, wystarczy od PKM Brętowo, przecież zawsze można się przesiąść na tramwaj bądź na 184.
Jeżeli chodzi o korki, to Trakt św. Wojciecha jest bardziej znośny od leśnego odcinka Trasy Słowackiego. Poproszę o konkretne powodu urżnięcia tej linii z Oruni, co tamci mieszkańcy są gorsi? Bo ja uważam, że z Gościnnej dodatkowo powinna jeździć linia na trasie Gościnna - Małomiejska - Świętokrzyska - Przywidzka - Obwodnica - Kokoszki - Bysewo, która zepnie nam trasę Pruszcz - Kowale - Kokoszki i pozwoli ominąć centrum za pomocą jednej, a nie kilku przesiadek.
Na Orunię masz 154. A jeśli chcesz jechać dalej to 189, która jeździ często, 132, 200, 205, 207, 154+113 oraz 123. Trochę tych możliwości jest. 210 niech jeździ, ale poza szczytem. W szczycie-do Centrum. Jedynym kłopotem jest przystanek Rejtana, zaraz pewnie poleci argument, że linie "pruszczańskie" nie zatrzymują się na nim. Ale wystarczyłoby dodać jego obsługę i po problemie.
Na Osową masz 169 i tramwaje z pętli Oliwa, na lotnisko i Klukowo masz 110. Dla mnie linie międzydzielnicowe to podstawa komunikacji! I jest ich zdecydowanie za mało. Skoro na Orunię 210 ma nie jeździć, to niech ją zlikwidują całkowicie. Przedłużą wam 179 do Lotniska tam się przesiądziecie na 110, potem na 184 albo na tramwaj i też będzie dobrze. Idąc dalej takim tokiem myślenie to do likwidacji jest również 227, przecież od Warneńskiej do Cm. Łostowickiego można dojechać 162, 262, a następnie też się przesiąść. Za dużo osób jeździ 210 z Oruni na Morenę żeby wprowadzać dla nich uciążliwą przesiadkę, bo jedynie odbywa się ona na Dworcu i ewentualnie na Hucisku, i są obydwie bardzo niewygodne bo za każdym razem odległości między przystankami są duże i tłoczne.
Linie pruszczańskie są za mocno przeciążone, aby im dodać kolejnych pasażerów, 154 obsługuje całą Orunię Górną i Oruńskie Przedmieście (z lekka 8-10 tys. mieszk.) i jest to jedyna linia do centrum dla tych mieszkańców, tramwaj nadal jedzie dwa razy dłużej pomimo korków.
Niestety nie ma możliwości puszczenia 179 do lotniska, bo niebawem zmieni trasę i pojedzie do Osowej PKP. Owczarni zostaje więc TYLKO 210. Klukowo ma TYLKO 210, 110 zatrzymuje się na dopiero na Ikara. Był plan uruchomienia tzw. zachodniej linii autobusowej, o ile dobrze pamiętam trasa ZLA miałaby zostać wytyczona wzdłuż ulic Kielnieńskiej, Wodnika, Galaktycznej, Radarowej, Radiowej, Spadochroniarzy, Juliusza Słowackiego, Budowlanych, Nowatorów, Kartuskiej, alei Armii Krajowej, ulicy Jabłoniowej oraz węzła Unii Europejskiej. Link do artykułu: http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,22713869,czy-powinna-powstac-zachodnia-linia-autobusowa-dla-mieszkancow.html . Komentarz także był niezły: "...między wskazanymi dzielnicami kursują pociągi SKM..."
"Zapamiętajcie datę 30 listopada 2017 r. - tego dnia ZTM Gdańsk ustami swojego rzecznika ogłosił właśnie istnienie nowej linii kolejowej łączącej Ujeścisko z Osową."
Ja to już chyba naprawdę czytać nie umiem, albo jestem ślepy, ale ja tam widzę tylko suche fakty, że rada Osowej podejmuje uchwałę, że dojazd do Gdańska to koszmar i nic więcej.
Jaka linia powinna powstać? Dosłownie średnicowa. Zaczynać się powinna na Osowej, a kończyć na Oruni. Dlaczego? Na trasie linii Osowa - Klukowo - Lotnisko - Budowlanych - Nowatorów - Kartuska - Obwodnica - Jabłoniowa - Przywidzka - Guderskiego - Świętokrzyska - Małomiejska - Gościnna. Praktycznie co moment są przesiadki, które dają możliwość lepszego z penetrowania terene.
Na przykład:
Agrarna: 110, 157 -> Wrzeszcz
Nowatorów: 126 -> Żukowo; 157, 167, 267 -> Bysewo
Karczemki: 167, 168, 267 -> Jasień/Siedlce; 168 -> Kiełpino Grn.
Przywidzka: 155 -> Jasień; 156, 174 -> Ujeścisko/Siedlce
Os. Świętokrzyskie: 255 -> Kowale; 256 -> Jankowo
Niepołomicka: 113/213 -> 4PR, 175 -> Maćkowy
Ł. Świętokrzyska: 162 -> Orunia Górna
Ptasia: 154/256 -> Centrum
Gościnna: 132/200/205/207/232 -> Pruszcz Gd.; 189 -> Maćkowy
Nie byłoby łatwiej? Jedyne zakorkowane miejsce to ul. Świętokrzyska i Małomiejska, ale to da się ominąć, a tym rozwiązaniem ułatwiamy przejazd na trasie:
Pruszcz - Kowale (zamiast np. 132 -> 113 -> 155)
Orunia - Bysewo (np. 189 -> 167 jazda na około, bądź 189 -> 113 -> 162/175/262 -> 167)
Osowa - Kowale (210 -> 162 -> 156)
Szadółki - Bysewo (155 -> 167)
Na początku będzie to tak jak ze 156, linia będzie bo będzie, ale z czasem zamiast krótkiego autobusu, pojedzie tam przegub. 156 też na początku jeździło raz na godzinę, teraz mamy co 15 min. i już są zapełnienia że przydałby się przegub.
Chciałem tylko, abyś zapoznał się, że taki projekt istnieje. Nie chciałem Cię urazić, wybacz, jeżeli tak się stało. Twoje argumenty mnie przekonują, nie wiem tylko co na to ZTM. Napiszę do nich w tej sprawie, Ty też możesz to zrobić, jeśli masz czas i chęci. I się zobaczy, czy to coś da. Ankietę także można wypełnić...
Sorry, ja po prostu mam nerwowe podejście do życia. Piszę tam nieustannie, tak ich gnębiłem o zmiany w nocnych liniach autobusowych że w końcu się udało coś nie coś wywalczyć i być wśród tych gdańszczan, którzy mają autobus nocny pod domem, mimo że tam już nie mieszkam, mieszkańcy są bardzo zadowoleni że nie muszą zasuwać po nocy z innych przystanków, liczę że tutaj też ich trzeba bardzo mocno ponaciskać.
Ja także nie mieszkam już w Gdańsku. Ale mam zamiar pisać do nich, bo naprawdę jak przyjeżdżam czasem to widzę bardzo dużo rzeczy, które wypadałoby jakoś rozwiązać. A jak porównam... Ból głowy! Komunikacja miejska w Gdańsku...
W tej całej ankiecie można wskazać aż jedno bezpośrednie brakujące połączenie. Także wypełnienie jej za wiele nie da.