Komentarze

• ALEKSANDER (*.warszawa.vectranet.pl) (2018-02-19 17:00:10)

  +1

  Można powiedzieć że miał stały przydzał: M8/162, zaczynał o 7:15 z Targówka

   
• 

  JP (2018-02-19 20:21:53.319991)

  Ciekawy przegląd motoryzacji w kierunku przeciwnym.

   
• PKM&WPK (2018-02-19 21:16:52.703571)

  @znawca: chyba jedna teoria o kolorze z turystyka się nie sprawdza.

   
• 

  Tatuś Tatuś (2018-02-19 21:34:58.084075)

  czemu się nie sprawdza?

   
• PKM&WPK (2018-02-19 21:48:41.775319)

  Bo to nie ten sam kolor co tu http://phototrans.hu/14,203789,0.html

   
• 

  Tatuś Tatuś (2018-02-19 22:14:19.516678)

  +2

  ja tu widzę zdjęcie czarnobiałe. Więc nie ogarniam.

   
• Maciek_150 (*.dynamic.chello.pl) (2018-02-20 08:45:16.426368)

  Ma ktoś kolorowe foto tego Ikarusa, które było dawniej na Przegubowcu ?

   
• 

  straszny (2018-02-20 22:52:33.561641)

  To jest ten sam kolor. Te wozy były z jednej serii.

   
• PKM&WPK (2018-02-20 23:14:51.568618)

  Tak, tak. Ale teoria, że pomalowano je tak z powodu braków materiałowych jest trochę pisana palcem na wodzie. Bardziej pasuje, że wykorzystano ten sam lakier co dla turystyków, ale to chyba też nie to :| http://www.autonastroy.ru/wp-content/uploads/2017/03/ikarus.jpg

   
• 

  Robert Chojnicki (2018-02-21 17:32:34.19298)

  +2

  Adrian, to TY nie wiesz jak było?! :o

   
• Igor (*.dynamic.chello.pl) (2018-06-17 23:58:29.137232)

  Te wozy, czyli wszystkie warszawskie pomarańczki Ikarusy 260.04 rocznik 1985, miały ten sam lakier i były przeznaczone pierwotnie na inny rynek niż polski. Napisy wewnątrz na tabliczkach, np. nad drzwiami były po angielsku i po węgiersku. A w Ikarusach przeznaczonych do Polski były po polsku i po angielsku (po angielsku tylko awaryjne).

   
• Kuba (2019-03-30 14:00:21.829205)

  Jakby co, to ładne, kolorowe zdjęcia tego ikarusa w tym malowaniu są na tej stronie: https://kmkm.waw.pl/ikarus-260-289/2/

   

Wyślij twój komentarz

Twój podpis:

Twoja wiadomość:

Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony

Funkcje użytkownika

Udostępnij znajomym: