Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Długo myślałem czy zaakceptować Twoją kandydaturę, ale widzę że było chyba warto :P
Przecież to nie Ikarus. :>
Maciek, co z Waszym #2250 będzie ? Kasacja, czy też zabytek ? Szkoda byłoby tego egzemplarza.
Nie mam pojęcia. Stoi na zajezdni w krzakach. Moim zdaniem to jest kasacja (chociaż się nie śpieszą z tym ;P), ale mogę się mylić
Dzisiaj wysoka podłoga jeździła tam gdzie popadło, 2342, 2251 czy Neoplany wyjechały(nie było podwykonawców), to wiadomo, że brakuje autobusów. Tak w ogóle to na stronie MPK można zobaczyć m.in. rozkłady wysokopodłogowe dla brygad 50, 3, 7+2 rano, 34+14 oraz 36+3. Naliczyłem 5 brygad, a są 4 wysokopodłogowce, więc jak to jest, czy piąta wysoka brygada dla niskopodłogowca? Chyba, że M11 miałoby ponownie wyjechać liniowo na ulice Lublina? Pytam się, bo mnie to ciekawi po prostu.
To jest dobry przykład jaka w tym mieście panuje niekompetencja rządzących komunikacją miejską. Wycofany sprawny technicznie autobus przy ogromnych brakach taborowych (codziennie, szczególnie w szczycie B zdarzają się rozkłady, których nie ma czym obsadzić dopóki nie zjadą sprawne pojazdy z dodatków). Wszyscy wychodzą z założenia, żeby lepiej na linię nie puścić nic niż M11. Szkoda, że tak ZTM "dba" o wizerunek, który już i tak dawno stracił. Szkoda, że tracą na tym pasażerowie, którzy muszą czekać na kolejny autobus, często spóźniając się przez to do pracy.
Akurat jeden wycofany wysokopodłogowy autobus niczego w tej kwestii nie zmieni.