Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Wszędzie mówią
Co do tego Lidla. Urok komunikacji (bardziej mam na myśli miejską) w mniejszych miastach to także nietypowe miejsca, gdzie można spotkać autobus. W powiatowym mieście kierowca pojedzie na przerwę do domu czy gdzieś tam. W większych miastach nie ma takiej opcji.
I dlatego zdecydowanie lepiej mi się jeździ po małych miastach, powiatowych, albo nawet i niekoniecznie, bo czuć ten klimat, ogółem jakoś człowiek czuje się lepiej niż w dużych smętnych miastach. Generalnie, tu w mojej okolicy najbliższą taką komunikacją miejską jest ta w Jarosławiu - dość tanie bilety, ciekawe trasy linii tzw regularnych.
A i to w Jarosławiu nie te czasy czasy co kiedyś;) Chociaż Magda już nieśmiało nadaje numerki, a linie prowadzi po trasach niegdysiejszych brygad MZK. Gdyby te numeracje uporządkować.
Ja tam jestem zdania że najlepszym porządkiem jest chaos, bo trzydzieste plenum spółdzielni zenum, cytując kultowy film, do niczego nie prowadzi i jeszcze przez przypadek z Jarosławia zrobi się drugi Rzeszów
Chaos, chaosem, ale jak chcę pojechać na drugi koniec Polski i nie znam miejscowych realiów to lepiej wiedzieć jak się gdzieś dostać.